Wpis z mikrobloga

@kontaktron: koniecznie studenta, nie ucznia? Jeśli ucznia to może licea dla dorosłych, jakieś cosinusy? Jeśli studenta, to nie wiem jak Poznań, ale rozejrzyj się po zamiejscowych ośrodkach uczelnianych, ja potrzebowałam statusu studenta (kredyt) i w połowie października zarekrutowałam się (czwarty nabór xD) na UŚ, oddział Rybnik (w #!$%@? daleko ode mnie, ale byłam tam i tak tylko 3 razy a potrzebowałam być studentem na gwałt). Robili czwarty nabór na kierunek który