Wpis z mikrobloga

@Fox_Murder: Czy ja wiem.. czegoś mi w nim brakowało... chociaż przyznaję, że czasami film wybitnie mi podejdzie pod nastrój i po powtórnym seansie nie wiem czemu tak wysoko coś oceniłam (i odwrotnie) ;) Też szukam filmu na wieczór i ciężko. Znasz może jakiś dobry psychologiczny (może podobny do Kokuhaku?) lub komedio-horror ala Tremors?