Wpis z mikrobloga

Hej mirki, jestem raczej żółtodziobem w sprawach koncertów i mam takie pytanko. W Krakowie odbędzie się festiwal muzyczny w drugiej połowie sierpnia i zagra tam m.in. MUSE. Na ten koncert chcę się wybrać, ale.. słyszałem opinie, że koncerty festiwalowe odbiegają jakością (?) od takich konkretnych koncertów.
Jak Wasze zdanie w tej kwestii?
Opłaca się wydać 240 zl na taki koncert czy czekać aż zagrają indywidualny?
#muse #livefestival #krakow #muzyka #koncert
  • 27
@mcichy10: powiem tak (chociaż za bardzo nie wnikałem, bo nie jadę i nie wiem, czy wszystko jest prawdą) - Zespół jest ogólnie w kiepskiej formie ostatnio - niestety trzeba to przyznać ( ͡° ʖ̯ ͡°) O ile się orientuję, to koncert Muse będzie jedynym tego dnia (tak mi się o uszy obiło). Na scenę 360 nie ma co liczyć, ale to chyba nawet lepiej. Niemniej - jeżeli
@mcichy10: patrząc na trasę festiwalową przed 360 i samo 360 Tour to właśnie podczas festiwalów grali ciekawsze setlisty (np. Werchter) z większą interakcją i siłą. Trudno ocenić dyspozycję głosową i setlistową na ostatnie koncerty, ale zwykle bywało ze końcówka trasy rodziła niespodzianki więc pozostaje trzymać kciuki że poszaleją. Szczególnie biorąc pod uwagę ile maja kawalków ogranych po ostatnim koncercie na Montreux.

@MarianKolasa: Glastonbury nie jest słabą formą. Po prostu były
@2ndLaw: porównuję jeno występy z 2015 i 2016 roku - teraz Matt brzmi relatywnie gorzej, jakby zmęczenie przez niego przemawiało. Co do Glastonbury - racja, to nie był zły koncert ( ͡° ͜ʖ ͡°) Madness był kiepski, ale Dead Inside też! Brzmiało jak gówno ( ͡° ʖ̯ ͡°) Reapers też ledwo co dało się słuchać.
A idą chłopaki na łatwiznę jak najbardziej -
@mcichy10: powiem ci tak, poznałem muse pod koniec 2009 roku, w 2010 byli na ówczesnym Coke Live, uznałem że "dobra tam, nie ma co jechać". Żałowałem aż do wakacji 2012 kiedy ogłosili listopadowy koncert w Łodzi (trochę nadal żałuję bo grali Bliss). Weź poprawkę że teraz kończą trasę, odpoczywają i biorą się za nową płytę, a wtedy następny koncert w Polsce dopiero na przełomie 2018/2019 roku. Chyba że wreszcie zdecydują się
@2ndLaw: @MarianKolasa: A orientujecie się ile czasowo może koncert potrwać :D
Na biletach napisane jest, że wstęp od 17, czyli koncert się o tej godzinie nie rozpocznie. Chciałbym zdążyć na pociąg powrotny o godzinie 0:40, co jest kolejnym, wręcz nieruszalnym, warunkiem.
@mcichy10: Rok temu główna gwiazda One Day Extra zaczęła koncert o 20, ale nie wiem o której było wejście na teren festiwalu. Wydaje mi się że koncert muse zacznie się 21:30 maksymalne (21 wg rozpiski i 30 minut spóźnienia), a potrwa ok. 1:30 do 1:45, na pewno nie dłużej.