Wpis z mikrobloga

@Tehnikolor: No więc jaki? Pewnie jakiś rdzenny, czysto polski. Nie wyobrażam sobie, żebyś reprezentował inny. Ja np. jestem ze Śląska i nie mam najmniejszego problemu w używaniu języka polskiego. Niemniej traktuję śląski jako spuściznę kulturalną i historyczną. Gdybyś zainteresował się historią tego, jakże barwnego historycznie regionu należącego do kraju w którym mieszkasz, to może zrozumiałbyś pochodzenie gwary.
@Abaddon84: otóż mieszkam w pięknym mieście, na Lubelszczyźnie, dokładnie pogranicze Lubelszczyzny i Mazowsza i można powiedziec świętokrzyskiego, czyli jedyne województwo które w 2RP noe graniczyło z żadnym państwem i moze dzięki temu u mnie gada sie normalnie, a nim dalej na wschód tym sie sledzikuje. tyle ze sledzikowanie to nadal mowa po polsku, a nie jakaś niedoróbka.

I ogolnie to nie przepadam za slazakami i ich wiecznymi problemami i tym, ze