Wpis z mikrobloga

@mario9227: wiesz co? Pomyliłam tytuły. xD To znak, że trzeba sobie jego książki odświeżyć. Chodziło mi o Cylinder van Troffa. A polecam przede wszystkim dlatego, że zakończenie rozjebuje mózg. :D Ogólnie jest to fantastyka dotykająca kwestii związanych ze społeczeństwem, ale bez nudy. Czyta się gładko i przyjemnie. Według mnie naprawdę warto.