Wpis z mikrobloga

@fidelxxx: Znam ten sposób. Chodzi o komentarz do transmisji. Kolarstwo oglądam najczęściej, nie patrząc przez większość czasu w ekran, więc traktuję to jako coś w rodzaju relacji radiowej. Sobczyński, Szczęsny nie potrafią ogarnąć sytuacji na trasie, nie rozpoznają kolarzy itd.