Witam Mirków i Mirkówny, mam kolejne pytanie - tym razem związane z wynajmem pokoju. W umowie wynajmu widnieje wzmianka o poręczeniu, które podpisać musi osoba ze stałym zatrudnieniem (rodzic/opiekun). O tyle to podejrzane, że na 3 lata (rzekomo ze względu na okres trwania spraw w sądzie) i na pokaźną sumkę. Słyszeliście o czymś takim? Mogę podać więcej szczegółów, jeśliście na tyle mili, aby pomóc :(
@Shmit: @GordonLameman: @kawazrana: Dużo może być takich bubli na rynku mieszkań/pokojów? Bo nie ukrywam, czas się powoli kończy, do października miesiąc...
@dusksign: to normalne, nikt nie chce szukac najemcy co chwile wiec wygodnie jest dla wlasciciela wynajac lub podnajac na dluzszy okres.Jak nie bedziesz placic to rodzice albo opiekun zaplaci, tak mysle. P.S ma to na celu takze odstraszyc nieuczciwych najemcow bo jak ktos z gory zaklada ze nie wie czy bedzie wyplacalny to tego nie podpisz, tym lepiej dla obu stron
@kolikatewiczownik: Nie do końca rozumiem; w umowie mam okres od września 2016 do sierpnia 2017, a termin poręczenia wygląda tak: "Poręczenie ma charakter terminowy na okres trzech lat od zawarcia niniejszej umowy."
@Shmit: Prawdę mówiąc zacząłem pod koniec lipca, zostałem kilka razy olany no i tak się to ciągnie. Nie jestem bez winy, to na pewno, ale nie mam doświadczenia w tych sprawach. Mądry Polak po szkodzie :/
Witam Mirków i Mirkówny, mam kolejne pytanie - tym razem związane z wynajmem pokoju. W umowie wynajmu widnieje wzmianka o poręczeniu, które podpisać musi osoba ze stałym zatrudnieniem (rodzic/opiekun). O tyle to podejrzane, że na 3 lata (rzekomo ze względu na okres trwania spraw w sądzie) i na pokaźną sumkę. Słyszeliście o czymś takim? Mogę podać więcej szczegółów, jeśliście na tyle mili, aby pomóc :(
/edit to nie żaden bubel ani naciąganie, tylko zwykłe zabezpieczenie, choć może niezbyt często spotykane