Wpis z mikrobloga

Jakby teraz te #!$%@? z solidarności by wprowadziły niedziele wolne od handlu, a ja nadal bym studiował to nie mógłbym pracować już w sklepie i się samemu utrzymać w innym mieście. Przez to nie mógłbym skończyć studiów albo musiałbym szukać jakiejś stacji benzynowej np. Wtedy nie miałem jeszcze doświadczenia i umiejętności na IT, a to była dla mnie jedyna droga by nie umrzeć z głodu (żadne stypendia socjalne mi nie przysługiwały w odróżnieniu do sporo bogatszych rówieśników, ale za to z rozwiedzionymi rodzicami).
Związki zawodowe w Polsce to smród, gówno i rak.

#solidarnosc #smrod #wolneniedziele
  • 4
@madry_i_mieciutki: (kierwa, skasowałem post, bo nie doczytałem, że już skończyłeś). To za trudny temat i chyba nie chcę brać w nim udziału.
Denerwuje mnie jednak to, że trzeba #!$%@?ć w niedziele, bo system edukacji okłamuje ludzi, że studia same w sobie stanowią jakaś wartość, ci potem nie mają wykształcenia i na nędznych warunkach są wykorzystywani przez pracodawców w galeriach, stacjach benzynowych, knajpach itp itd.