Aktywne Wpisy
wykopowa_ona +772
Przybywam tradycyjnie 22 września z tym zdjęciem i dzielę się z Wami radością naszą;)
Dziś mija nam 11 lat w małżeństwie. Wiadomo - czasem słońce, czasem deszcz. Ale nie wyobrażam sobie życia bez tego człowieka i mam nadzieję, że przyjdzie się nam razem zestarzeć.
#zwiazki #malzenstwo #rozowepaski #niebieskiepaski #chwalesie
Dziś mija nam 11 lat w małżeństwie. Wiadomo - czasem słońce, czasem deszcz. Ale nie wyobrażam sobie życia bez tego człowieka i mam nadzieję, że przyjdzie się nam razem zestarzeć.
#zwiazki #malzenstwo #rozowepaski #niebieskiepaski #chwalesie
WykopowyInterlokutor +287
Mirki zastanawiam się nad wynajęciem pokoju dwuosobowego z kumplem. Mamy dwie opcje (całkowite koszty / osobę)
525zł/miesiąc:
-dobry dojazd (15 minut na moją uczelnię, 5 minut kolega+5minut pieszo)
-mieszkanie jest 3 osobowe
-dobry standard, przestronny pokój
330zł:
- gorszy dojazd (20 minut na moją, 40 kolega + 5 minut pieszo)
- niższy standard (trochę mniejszy i bardziej zawalony pokój )
- gorszy budynek - kamienica śmierdzi wilgocią/starocią co mi przeszkadza, ale koledze nie (mieszkanie nie śmierdzi)
- starsze mieszkanie (i sprzęt)
- 5 osobowe mieszkanie
- kolega już kiedyś tam mieszkał i zna 2 lokatorów
- dostępne dopiero od listopada
Lepiej wybrać:
Chyba, że jesteście na pierwszym roku i lubicie takie studenckie życie w 5 osób, ja lubiłam na pierwszym roku ale niestety mi przeszło xd
Nie wiem jak się teraz przedstawiają ceny w Poznaniu za dwójkę, ale chyba trochę podskoczyły. 525 zł wydaje się trochę już dużo. Fakt, że z rachunkami, ale jednak. Za niewiele więcej mógłbyś już ogarnąć jedynkę.
No i tu zasadnicze pytanie jakie masz plany. Tzn. ile chcesz tam mieszkać. Bo podejrzewam, że po roku odechce
PS. Przestrzegam przed umowami na gębę!
@crazy_drummero: Politechniczny, czy uniwerek?
@kokrys: Jak szukałem kilka lat temu w W-wie, to kilkunastometrowy sracz w prawie ścisłym centrum kosztował ponad 2-razy tyle. Opłaca się dojeżdżać z dalszych dzielnic ( ͡° ͜ʖ ͡°
Zależy też jakie macie priorytety. Ja zawsze wolałam dopłacić za fajne mieszkanie lub pokój. Jeśli wam jest to obojętne, albo jeśli brudzicie tak, że nawet pałac wyglądałby jak duży pokój po imieninach u wujka Romana to odpuśćcie i bierzcie budżetowo- będzie wincyj na dziewczyny i pierogi z Biedry.
- mniej ludzi w mieszkaniu
- codzienna oszczędność czasu
To, że kolega zna lokatorów to żaden plus moim zdaniem. Patrz na siebie- ty będziesz kogoś znał w obu przypadkach ( ͡° ͜ʖ ͡°)