Aktywne Wpisy
sawardega +363
Zdrowia życzę bo najważniejsze. Byście dbali o siebie bo wtedy człowiek jest zadbany. Satysfakcji z tego jaką drogę życiową obierzecie, dobrych decyzji a przede wszystkim byście nie bali się tych decyzji w swoim życiu podejmować. Kiza i Araba w dużych rękawicach i spełnienia innych marzeń.
Życzy
Zadbany Druid
#famemma
Życzy
Zadbany Druid
#famemma
miku555 +37
Obecna sytuacja Ukrainy przypomina tą Polski z drugiej wojny:
- nieudolne władze kierują państwo ku wojnie, mimo że kraj jest kompletnie na nią nieprzygotowany,
- wybucha wojna,
- "zachód pomóż!",
- zachód faktycznie daje pomoc wartą setki miliardów, mimo że wcale nie musiał tego robić,
- nic to nie daje (z różnych powodów),
- żal do zachodu, że "za mało pomógł"...
Dziwny kompleks ofiary pomieszany z kompleksem niższości i ogromną roszczeniowością -
- nieudolne władze kierują państwo ku wojnie, mimo że kraj jest kompletnie na nią nieprzygotowany,
- wybucha wojna,
- "zachód pomóż!",
- zachód faktycznie daje pomoc wartą setki miliardów, mimo że wcale nie musiał tego robić,
- nic to nie daje (z różnych powodów),
- żal do zachodu, że "za mało pomógł"...
Dziwny kompleks ofiary pomieszany z kompleksem niższości i ogromną roszczeniowością -
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
spotkaniach? Ciotki. Wódka na stole, pijemy z wujkami, wszyscy weseli, i co z tego, jak ciotki po paru godzinach, gdy można jeszcze siedzieć, zaczynają gdekać do wujków:
- jedziemy już jedziemy
- nie pijesz juz więcej
Wszczynają awantury prawie.
Itd.
No i wujkowie odpadają po kolei i nie ma z kim pić.
#polskiedomy #alkohol #picie #impreza #rodzina #gorzkiezale
ciekawe że nigdy nie spotkałem się z tym żeby to wójkowie zabraniali pić ciotkom, a okazji było dużo...
Komentarz usunięty przez moderatora
A najgorsze jest jak ciotki też piją bo jakaś większa impreza, przesadzą z alko i zaczynają #!$%@?ć jakieś głupoty, to jak wujo zwróci uwagę to "hurr durr ty lepiej patrz na siebie bo ile już tej wódki wypił, a mu tu z Grażynko tylko winko". No może i tak, tylko wujek Janusz wytrenowany w łojeniu wódy, 100 kilo żywej wagi się trzyma całkiem dobrze po flaszce, a Halinka to
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora