[S....._]

Znacie te rozmowy kwalifikacyjne? Takie sztuczne i bezpłciowe, te jebnięte pytania rekruterów:

- Why would you like to work for our company?
i te ambitne odpowiedzi...
- It has always been my dream to work across the world. That would be great to gain experience and more qualifications in the right place. I wish to have a sense of responsibility and self-actualization and at the same time take on new duties to broaden my horizons. I’m sure that all of these aspects can result in dynamic development of my competencies...

No #!$%@? no... Tak praca dla idei, dlaczego nie mogę powiedzieć po prostu że dla hajsu #!$%@?, płacicie to pracuje, a jak nie to wydupiam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#przemyslenia #interview #pracbaza

[M.....k]

@Shade_: Przecież to jest tylko po to, żeby ktoś mógł hajsy skosić (rekrutacja) bo jak widzę, że na stanowisko operatora produkcji jest rekrutacja to już śmiech na sali XD

Pomijając jakieś naprawdę ważne stanowiska, odpowiedzialne, to te rozmowy z reguły nie mają sensu.

[S....._]

@MrSzatanek: zgadzam się, właśnie zderzyłem się z masą takich #!$%@? pytań i stwierdzam, że ci rekruterzy są jebnięci :D

[Polinik]

@Shade_: Jak mnie ostatnio na rozmowie dyrektor firmy zapytał "czyli chce Pan dla nas pracować" to mu odpowiedziałem "nie, to Wy chcecie, żebym dla was pracował". Bo to oni zatrudnili headhuntera, to oni mnie zaprosili na rozmowę.
Dyro nie przyjął tego zbyt dobrze, nie mieściło mu się w głowie, że ktoś może tak odpowiedzieć.
"Czyli nie chce Pan dla nas pracować?"
"Jakbym nie chciał, to by mnie nie było na rozmowie."

[S....._]

@Polinik: Ja chcę zmienić, tylko że zderzenie z takim rekruterem to jest porażka, ja mam 15 lat doświadczenie w branży o której babka ma tyle pojęcia co nic, a zadaje pytanie: "powiedz mi coś więcej o swojej pracy..." w CV 8 stron opisane, referencji od #!$%@?, a ja mam jej "coś" powiedzieć... żal! Jak pytam co konkretnie, to ona chce tak ogólnie... No to jej oowiedziałem, że tak ogólnie to robimy