[SzaniecAlfa]

Moje rodzinne miasteczko ma niespełna 7 tys. mieszkańców. Od kiedy pojawił się Orlen, nie ma problemu z zakupem alkoholu w nocy, ale wiadomo jakie tam mają ceny. Jakieś 3-4 lata temu otworzyli nocną "Planetę" przy głównym skrzyżowaniu i nie wiem, czy 2 lata funkcjonowała. Po niej przyszedł jakiś inny, trochę dalej od centrum, nigdy w nim nawet nie byłem, ostatnio jednak widziałem, że istnieje do dziś.
Ale przechodząc do rzeczy: od wprowadzenia programu 5oo+ otworzono 2 nowe "nocne" i dziś już można kupić #alkohol w 3 sklepach i na 3 stacjach benzynowych. Chyba nigdy nie byłem szczególnie #!$%@?, gdy w jednym z nich kupowałem, ale wiem, że nietrzeźwym sprzedają tam bezproblemowo. A płaca musi być jakaś żenująca, skoro od wielu miesięcy na drzwiach drugiego wisi kartka o zatrudnieniu.

#dobrazmiana #500plus #patologiazewsi #patologiazmiasta #przypadekniesadze #wizjanaprawypanstwa #spamtagami

[BajerOp]

@SzaniecAlfa: w każdym monopolowym sprzedają nietrzeźwym, taki martwy przepis. Wyobraź sobie, że idziesz do baru to po pierwszym lyku nie mógłbyś kupić nic więcej xD

[SzaniecAlfa]

@BajerOp: Po jednym łyku czy kieliszku możesz być trzeźwy. Chodzi mi o osoby zataczające się, bełkoczące. Wiadomo, że im sprzedają, bo hajs się musi zgadzać. Trzeźwi z reguły kupują przed zamknięciem marketów, w których jest najtaniej i potrafią przewidzieć ilość wystarczającą do otwarcia sklepów w dniu następnym.

[BajerOp]

@SzaniecAlfa: nie możesz być trzeźwy bo się już spozylo, można nie mieć, że tak powiem objawów.

[SzaniecAlfa]

@BajerOp: Ja rozpatruję trzeźwość pod kątem możliwości prowadzenia pojazdu mechanicznego. W Polsce mamy limit 0,2 prom. ale już w UK można mieć 0,79 i być "trzeźwym".
Po jednym łyku jesteś osobą "po spożyciu" (jaką można być pijąc lek zawierający etanol). Można też być w stanie wskazującym na spożycie (woń alkoholu z ust, dobry humor albo agresja), ale nietrzeźwość to już wg mnie takie objawy jak niepewny chód, a upojenie alkoholowe to

[BajerOp]

@SzaniecAlfa: ehh, dlatego to martwy i głupi przepis. Po za tym bez alkomatu nie ma możliwości sprawdzenia stanu trzeźwości, sama opinia jest nie wystarczająca.