Wpis z mikrobloga

#apple #iphone
Śledzę co tam słychać nowego w świecie smarfonów i wiecie co mnie zaskoczyło? Iphone nie ma diody powiadomień.
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, bo sam iphona nie mam, ale rzeczywiście, znajomym nigdy żadne światełko nie przypominało o przegapionej wiadomości.
A np takie lekkie podświetlenie wokół guzika home w różnych kolorach byłoby całkiem spoko.
Nie wyobrażam sobie telefonu bez tej funkcji.
  • 7
@wpuchacki: Ale to nie to samo, ja w moim poczciwym androidzie mogę ustawić różne kolory dla różnych typów powiadomień i np z facebooka mryga na niebiesko, a czerwony to nieodebrane połączenie.
I telefon zwykle leży na plecach, wtedy jak wracam np z kibla to bym nie widział, czy ta latarka mryga.
Po prostu do iphona trzeba mieć ten zegareczek z powiadomieniami - wtedy nie ma problemu :)
@december12: zgadzam się, brakuje czegoś takiego. Flash spełnia co prawda taką funkcję częściowo, ale mocno razi w oczy… Ja go wyłączyłem właśnie dlatego, że stroboskop na biurku to niezbyt przyjemna rzecz.
Nie wyobrażam sobie telefonu bez tej funkcji.


@december12: ja też sobie nie wyobrażałem, bo przez ~10 lat używałem tylko telefonów z diodą powiadomień. a potem zacząłem używać telefonu bez tego ficzera i kompletnie bezboleśnie o nim zapomniałem w parę dni.