Wpis z mikrobloga

@t3m4: To że istnieją gorsze czołgi nie zmienia faktu że t28 szrot to niegrywalne gówno i tak będzie dopóki nie zacznie jeździć szybciej niż to nędzne 18 km/h. Od bycia jezdzacym darmowym workiem dmg (ta rola należy do zwykłego t28, który jest wyższym poziomem sadomasochizmu) ratuje go tylko fakt posiadania wieży.
@FeniEnt: na swoich tierach do tego dużo odbija.
@Thunderlane: to właśnie czyni go czołgiem ciężkim w rodzaju Black Prince'a: przez całą bitwę uporczywie jedziesz do przodu. Jak lodowiec.
Nie da się ukryć, że t28 prot to czołg obliczony przez WG na bycie na tyle uciążliwym, żeby gracze wydawali na niego wolnego ekspa. Ale nie jest też aż taki tragiczny i przy odrobinie dystansu i cierpliwości można się w nim w
to ja mialem w sobote taka akcje na grillu 15 - 7k dmg i 4 fragi - 1 klasa. Chwile pozniej 4,5k dmg i 1,5k dmg spot i 4 fragi i Mka. Wiec spot się wiecej liczy niż sam dmg, no chyba ze zrobisz 6,5k dmg na light tanku to wtedy musisz dostac Mke :P