[Mortal84]

28520 - 167 = 28353

Klasyczna beskidzka sobota; mam nadzieję, że nie ostatnia w tym roku. Udział wzięli: @byczys, @Marcin_od_Tribana, @makyo i niewykopowy Arczi.
Zrobiliśmy kilka mniej i bardziej stromych górek, pogadaliśmy o różnościach, zjedliśmy McZestawy, a drogę powrotną oświetlaliśmy sobie nowymi latarkami.

W Kocierzu Moszczanickim postanowiliśmy sprawdzić podobno jeden z najbardziej stromych podjazdów w Polsce. Ostatnie 200 metrów ze średnim nachyleniem 23,5%. I to już było dla mnie i roweru za dużo. Jak przednie koło podrywa do góry, a tylne zaczyna się ślizgać, to jest dobry moment, żeby odpuścić. Ale jeszcze kiedyś spróbuję.


#rowerowyrownik #szosa #przegibekzawszespoko #100km (nr 91)

[metaxy]

W Kocierzu Moszczanickim postanowiliśmy sprawdzić podobno jeden z najbardziej stromych podjazdów w Polsce.

@Mortal84: Mam go w planie. W przyszłym roku pewnie dopiero, ale będzie mój.

[Mortal84]

Mam go w planie.

@metaxy: Teraz tak sobie myślę, że chyba lepiej byłoby jechać tymi ażurowymi płytami z boku, niż asfaltem. Dodatkowo sprawy nie ułatwiały drobne kamyki rozsypane po całej szerokości.

[demoos]

@Mortal84: morda na mostek i heja (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) na stojąco też się da (;

[i.....a]

Ostatnie 200 metrów ze średnim nachyleniem 23,5%

@Mortal84:tyle na gliczarowie garmin mi pokazał-nie przepchałem tego :)

[byczys]

@Mortal84 było ciężko, ale (czyli) fajnie ;) Dzięki

[metaxy]

było ciężko, ale (czyli) fajnie ;)

@byczys: Heh, @Mortal84 jeszcze musi się ciut od Ciebie nauczyć jak być harpaganem.

[byczys]

@demoos pokaż nam jak to się robi :)
@metaxy akurat kolega @Mortal84 daje radę ;)

[Mortal84]

@byczys: