Wpis z mikrobloga

Mały update ze świata PV (źródło: Bloomberg).
W Chile prąd z PV kosztuje 2,95 centa za 1kWh. W tym samym czasie energia z węgla kosztuje tam 4,7 centa, a z wiatru 3,81 (u nas nieosiągalne, bo taka cena wymaga wysokich wiatraków, które u nas są zabronione).
W Abu Dhabi prąd z PV kosztuje 2,42 centa za 1kWh. W maju było to 2,99 centa i wszyscy myśleli, że to była cena dumpingowa. Tymczasem 2,99 centa za energię z PV to jest zbyt dużo i można taniej...

Tymczasem na tge jak w lesie. Ceny od około 3,5 centa (w nocy) do 5 centów w dzień. Przypomnę tylko, że w lato jak mocno świeciło słońce co spowodowało, że:
- ludzie masowo włączyli klimatyzatory (wzrost popytu)
- trzeba było zmniejszyć moc elektrowni cieplnych (węglowych) tak aby nie ugotować ryb w rzekach (spadek podaży)

Cena podskoczyła do ponad 600 zł za 1MWh (15 centów za 1kWh). Trzeba było też odciąć prąd do przedsiębiorstw takich jak PESA, co spowodowało przestoje i opóźnienia w dostawach - co pociągnęło za sobą kary... No tak, ale zamysł jest słuszny... Z wyższymi cenami prądu niż sąsiedzi i brakami w dostawach prądu dla przedsiębiorstw na pewno Polska odbuduje swój przemysł... Na pewno też jak cena prądu z PV i wiatraków będzie spadała to wzrośnie cena węgla. Przecież to logiczne. Węgiel ma przyszłość! Tak na serio to coś czuję, że w tym tempie to cena węgla zaryje dno naprawdę ostro w przeciągu najbliższych 2-5 lat.
#gospodarka #neuropa #energetyka #fotowoltaika
  • 16
@pitersi: LOL porównywanie krajów mających szczególne polozenie geograficzne jest... słabe... fajnie że oni tak mają tanio ale mają tak z powodu położenia geograficznego. Polski nawet najlepszymi regulacjami prawnymi nie przeniesiesz w inną lokalizację...

co do wysokości wiatraków... to u nas nie górnej granicy wiatraka... nie są budowane wysokie bo to się nie opłaca... za słabo i za rzadko wieje u nas... w krajach o naszej i zbliżonej szerokości geograficznej... (zeby nie
@kopyrta: @plumkajacy_kalafior:
PV działa o wiele sprawniej w temperaturach około 20 stopni niż w wysokich.
Położenie geograficzne mamy jak Niemcy. U nich energia z wiatru jest najtańszą formą energii. Z kolei koszt z PV w zeszłym roku był w okolicy 400 pln za 1kWh -> i tak taniej niż trzymanie podobnej rezerwy w "węglu" na wypadek szczytu letniego.
U nas granica to dziesięciokrotność odległości od najbliższej zabudowy mieszkalnej. Tani prąd
@pitersi: po słownictwie, pomylonych jednostkach i ogólnym niezrozumieniu tematu widać że zajmujesz się tym zawodowo więc dlaczego zajmujesz się tym tutaj? czemu rozpowszechniasz w najlepszym wypadku półprawdy? aki jmasz w tym interes?

tani prąd z wiatraków jest dla wiatraków o wysokości ponad 350m

pokaz farme z takimi wiatrakami 350m...

Znajdź mi w Polsce miejsca które spełniają ten drugi warunek - zwłaszcza nad morzem - gdzie warunki wiatrowe są idealne...

otwórz sobie
@pitersi: Poleciałeś trochę. PV nie jest to najtańsza energia i nie będzie jeszcze przez długi czas. Instalowanie tego w Polsce bez dotacji to hobby a nie oszczędność.
@kopyrta: A jaki Ty masz interes w tym aby rozpowszechniać półprawdy? Ja mam nadzieję, że po prostu coś się w tym kraju zmieni na lepsze i przestaniemy tracić przemysł ze względu na wyższe ceny energii niż sąsiedzi. Ja przynajmniej podaję źródła odnośnie tego co piszę. Ty z kolei nie odnosisz się do żadnych źródeł ani na chwilę. Tak - nie zajmuję się tą dziedziną - więc jak pomyliłem gdzieś jednostkę -
@qerda: PV jest najtańszą energią jako rezerwa na szczyt letni zapotrzebowania jak mocno świeci słońce i elektrownie cieplne muszą ograniczać moc aby nie zagotować rzek. Znalazłem coś takiego dla Niemiec:
https://www.cleanenergywire.org/news/auctions-set-price-wind-and-solar-debate
Czyli cena trochę powyżej średniej ceny dla energii węglowej. Tylko jak chcesz mieć rezerwę na słoneczne dni w węglu to te elektrownie muszą przez 10 miesięcy stać nie używane i tylko przez te 2 miesiące ich kapitał się spłaca. Nie
@pitersi: Czyli w bardzo wąskim zakresie. I niestety nawet wtedy nie jest stabilna. Niemcy mieli z tym problem bodajże w tamtym roku - jakieś niefortunne warunki atmosferyczne (nagłe przejście z zachmurzenia do nasłonecznienia) i musieli się przygotować na nagły skok mocy w systemie. Jeśli chodzi o PV to jestem na bieżąco, zawodowo. To nie jakieś zacietrzewienie czy niewiedza tylko przemyślenia na podstawie moich doświadczeń.
Niemcy mieli z tym problem bodajże w tamtym roku - jakieś niefortunne warunki atmosferyczne (nagłe przejście z zachmurzenia do nasłonecznienia) i musieli się przygotować na nagły skok mocy w systemie.


@qerda: nie problem, a wyzwanie które ogarnęli.
I nie zachmurzenie, a zaćmienie słońca. Trochę inna częstość zdarzeń ;)

Czyli w bardzo wąskim zakresie.

oze to cały system, źródła ze sobą współpracują. Systemu z oze nie buduje się na jednym źródle. To
@babisuk: o właśnie, dzięki za przypomnienie.

Co do współpracy / rozpraszania źródeł w ramach systemu to wszystko zależy od geolokalizacji. Nie wszystko i nie wszędzie jest sens instalować.
@qerda: Tak sobie pozwolę temat podbić - tak czy inaczej - u arabów prąd ze słońca jest dwa razy tańszy niż u nas z węgla. Przesył dziś nie jest problemem, więc bardziej opłaca sie Sacharę zamienić w ogromną elektrownię słoneczną niż u nas produkować prąd z węgla...
@pitersi: No to ciekawe czy rzeczywiście z przesyłem i stabilnością systemów energetycznych nie ma już problemów. Zwłaszcza, że stoimy przed intensywnym rozwojem samochodów elektrycznych. Trzeba będzie zapewnić dużą rezerwę mocy dla dużych odbiorów. Zobacz sobie jaki bank energii postawiono pod Puckiem. A to dopiero "pierwsza jaskółka". Co do Sahary to też słaby pomysł. Panele nie są za sprawne w tej temperaturze. Chyba raczej elektrownie paraboliczne byłyby lepsze. No i pod względem
@qerda:

przesył

https://www.bloomberg.com/news/articles/2014-10-13/norway-authorizes-construction-of-longest-undersea-power-cable
Są już długie linie. To jest tylko kwestia w różnicy ceny prądu, która musi pokryć koszty budowy tej linii.

stabilność

Do tej pory zapewnialiśmy stabilność poprzez zarządzanie podażą. Można jednak też zarządzać popytem:
https://www.youtube.com/watch?v=tPy-rsJt6kE&t=2124s
U nas analogią byłoby zarządzenie bojlerami lub ogrzewaniem elektrycznym w podobny sposób.

Panele nie są za sprawne w tej temperaturze.

Też mi się tak wydawało - dlatego dziwi mnie to, że u nas trzeba