Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +12
Baba nigdy na studniówce nie była, na balu gimnazjalnym. stała pod ścianą.
Jak klasa sobie zdjęcia robiła to specjalnie mnie nie zawołali żeby mnie na nich nie było i powiedzieli, że wyszłam.
Jedyna przyjaciółka z którą poszłam mnie zostawiła po 30 min dla innej grupki.
Przez te niby najlepsze lata życia mam traumę aż do grobowej deski a jakiś chuop przyjdzie powie, że ma traumę bo rodzice mu kazali być grzecznym
Już
Jak klasa sobie zdjęcia robiła to specjalnie mnie nie zawołali żeby mnie na nich nie było i powiedzieli, że wyszłam.
Jedyna przyjaciółka z którą poszłam mnie zostawiła po 30 min dla innej grupki.
Przez te niby najlepsze lata życia mam traumę aż do grobowej deski a jakiś chuop przyjdzie powie, że ma traumę bo rodzice mu kazali być grzecznym
Już
Aokx +53
Jakiś czas temu z nudów wybrałem się na swój lokalny złom, po prostu z nudów. Ogólnie zobaczyć czy jest coś ciekawego, no i w sumie to sprzedać swój drobny złom (wyszło mi coś stówka z groszami. miałem mosiądzu troche, alu i ze 20 kg odpadu). No i nawet nie myślałem że trafię na taki okaz. Zobaczyłem jakiś motocykl oparty o jakąś franię. To podchodzę bliżej. Delta tak się nazywał. Nigdy się nie spotkałem z takim czymś ale myślę wezmę będzie się można nim potłuc po polach. Tak na początku myślałem. Opony praktycznie nowe linki od sprzęgła, hamulca i gazu są, siedzenie nie podarte, pratycznie nie ma rdzy trza brać. na wadze wyszło 37kg. Nic nie zapłaciłem a nawet lepiej, to pan obsługujący złom mi zapłacił :)) bo co przywiozłem to wyszło troche ponad cenę delty. Jak sie potem okazało to radziecki sprzęt Delta RMR 24. Mało popularny sprzęt w Polsce. No nic idzie zima będę ogarniał silnik i składać do kupy. Ja się tylko trochę dziwie dlaczego ludzie wyrzucają takie rzeczy. przecież są kolekcjonerzy którzy dali by więcej niż 15 zł na złomie. zdjęcia dam w kom
Popatrz na ramę i bak czy nie przeżarte i na amory czy działają.
Jeśli tak to jest sens z tym coś robić.
Może nawet lepiej że nie ma silnika, unikniesz pierd. się z sowiecką techniką.
Gx