Wpis z mikrobloga

Mirki, jestem zatrudniona w ramach umowy o pracę i jednocześnie studiuję zaocznie, to mój ostatni rok. W pracy mam możliwość wzięcia urlopu płatnego - 21 dni na przygotowanie pracy dyplomowej. W umowie na ten urlop jest zapis:

"Pracownik zobowiązuje się:
(...)
2. Przepracować u pracodawcy 3 lata po ukończeniu studiów.
3. Zwrócić koszty nauki w wysokości proporcjonalnej do czasu pracy po ukończeniu nauki lub czasu pracy w czasie nauki, w przypadku:
a. rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem przez pracownika
b. rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika.

W kolejnym paragrafie:
W przypadku rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron, strony umowy określają zasady zwrotu kosztów nauki w drodze odrębnego porozumienia.

Mirki, iść w to? Bo deklaracja, że 3 lata się przepracuje u pracodawcy... trochę słabo. Na dobrą sprawę nie wiem, co będzie jutro. I co z tym porozumieniem stron? Może to jest jakaś furtka?

PS. Pracodawca nie finansuje mi studiów.

#praca #prawo #pracbaza #kiciochpyta
  • 41
a. rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem przez pracownika

b. rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika.


@nadfiolet: Te dwa podpunkty są tak absurdalne. Może być tak, że i tak zapłacisz.
Sama się zwolnisz - płacisz.
On Ciebie zwolni - płacisz.

Pracujesz w jakiejś tajnej fabryce broni, że takie klauzule?
@godwin91ek: @efiku: Zapis dotyczący porozumienia stron jest ewidentnie wyjściem z sytuacji, bo sama deklaracja 3 lat pracy jest niekorzystna i wiem o tym. Pytałam po prostu, czy może ktoś z Was o tym coś wie. Podobno we wszystkich instytucjach publicznych są takie możliwości.
@Variv: Oddzielna umowa na doszkalanie