[MirekProgrammer]

Hej, czy ktoś może mnie oświecić dlaczego jest takie oburzenie w sprawie próby odebrania tzw. mamie Asi zasiłku? (http://www.wykop.pl/link/3474001/asia-pomogla-chorej-mamie-urzednicy-chca-odebrac-jej-zasilki/ ) Z tego co pamiętam to na kiermaszu zebrano około ~100k, akcja na pomagam.pl to kolejne ~90k ( https://pomagam.pl/kiermasz ), zrzutka z wykopu na którą sam dorzuciłem 50zł to pewnie kolejne kilkadziesiąt tysięcy jako darowizna na ich prywatne konto bez pośrednictwa żadnej fundacji. Dlaczego takie oburzenie wszędzie, że jakis normalny urzędnik zorientował się, że coś tu nie gra i chciał to skontrolować? Wydaje mi się, że nawet ta kobita nie kwalifikuje się na ten zasiłek w obecnej sytuacji i mogłaby sobie darować te kilkaset socjału miesięcznie na jakiś czas a nie lecieć do mediów - myśle, że mogliby dać ten zasiłek komuś bardziej potrzebującemu

[MirekProgrammer]

@belzebubek6: rozumiem to i sam ich wsparłem tylko nie rozumiem tego, że każdy psioczy na 500+ a tu taka sytuacja, że komuś daje się odgórnie zasiłek (reakcja prezydenta Poznania) bo dobry PR a nie dlatego, że realnie spełnia warunki udzielenia takiego zasiłku i zaszczuto urzedników, które właśnie walczą z takim patologicznym socjalem. Gdyby normalnie skontrolowano i urzędnicy stwierdzili, że pani nadal łapie się na ta pomoc to spoko, ale sytuacja gdy

[MirekProgrammer]

@belzebubek6: mozliwe, że ja zbyt skrotowo napisalem, chodzi mi o przyznawanie zasilkow wbrew obowiazujacym normom. Tutaj nie pozwolono na kontrole bo sprawa poszla do mediow i nastala nagonka na urzednikow. Mozliwe, ze ten zasilek im sie nalezy bo nadal spelnianiaja warunki jego przyznania, tylko irytujaca bylaby sytuacja gdyby okazalo sie, ze po otrzymanej pomocy nie kwalifikuje sie juz do otrzymania zasilku, a pod wplywem mediów i dobrego PR przyznano im. Nie