Wpis z mikrobloga

@Nihomme: również planuję! Ekipy od siebie nie mam, bo nie gustują w takich eventach, ale ludzie są na miejscu tak genialni, że to nie problem. No i są grupki fejsbukowe, nawet na lokalnej da radę się skrzyknąć. :) Zobaczę, ale -raczej będę. Swoją drogą, niektóre chille (nawet indoorowe , w LABie, jak weszłam - a raczej zeszłam, bo na -1 poziomie był - to poczułam się jak Alicja po drugiej stronie
@MissCthulhu: Byłem na eventach gdzie właśnie Pszczoła UV i 2deko robili dekoracje to po prostu zwala z nóg :D U mnie znajomi na co dzień też nie gustują w takiej muzyce, ale raz na pół roku lubimy sobie poszybować w kosmosie na takich imprezach czy przy psytrancach. ( ͡° ͜ʖ ͡°)