Wpis z mikrobloga

Czytajac wpis @Hannahalla: pomyslalem, ze podziele sie swoja historia wiezi niezgody jaka mam ze swoja rodzicielka od prawie dwoch lat. Wszystko zaczelo sie od momentu kiedy wykupilem mieszkanie w ktorym mieszkali rodzice mojej mamy czyli moja kochana babcia ktora byla na prawde zlota kobieta i dziadek. Ja zagranica here. Mieszkanie zostalo wykupine na wlasnosc przeze mnie tylko, ze bez zadnych adnotacji notarialnych mowiacych, ze ja jestem wlascicielem. Moja winna, ze nie zalatwilem tego odrazu ale tak jak napisalem, mieszkam za granica, rzadko bywam w Polsce a na odlegosc ciezko cokolwiek zalatwic, zreszta nigdy nie przeszlo mi przez glowe ze jedna z najwazniejszych osob w moim zyciu moze mnie po prostu #!$%@? ale do tego zaraz dojde. Babcia zachorowala na raka i umarla niestety. Wtedy zapalila mi sie zarowka ze trzeba to ogarnac bo wynikna wieksze problemy. Moja matka zyla od prawie 15 lat z typem z ktorym pila i zawsze tam byly awantury, normalnie mialbym w to #!$%@? bo jej sie to po prostu najwidoczniej podobalo ale przykro mi bylo ze na to wszystko musi patrzec moja siostra i dorastac w tym samym syfie co ja. Wiec po smierci babci pomyslalem, ze najlepszym rozwiazaniem bedzie jak sie wyprowadzi od niego i zamieszka z dziadkiem. Ona stanie na nogi, siostra bedzie mogla sie cieszyc normalnym dziecinstwem i nie bedzie musiala widziec tej patoli no i co najwazniejsze dziadek bedzie mial kogos kto sie nim zaopiekuje. On bardzo przezyl smierc babci, mozna powiedziec ze po prawie 50 latch z babcia, swieczka mu zgasla. Tak wiec myslalem, ze to najlepszy pomysl i tak tez zrobilem. Od tego momentu ogarnialem wszystko zeby byc glownym najemca i wlascicielem mieszkania. Wydalem jakies +\- 2.000pln na rozne #!$%@? zwiazane z tym jak wyciagniecie aktow chrztu, malzenstwa etc. Blisko bylo zebym wydal drugie tyle na podatek od wzbogadzenia bo mame nie poszla do urzedu skarbowego zglosic tego ze odziedziczyla majatek po babci ale do pol roku jak zglosisz deklaracje to nie musisz placic nic, doslownie zalatwilem to rzutem na tasme. W tym momencie dziadek zachorowal na raka, mame dobrze to zagrala i zameldowala sie na mieszkanie jako glowny najemca bez mojej zgody ( ja nie bylem tam zameldowany) Ja tego nawet nie wiedzialem, cos mi smierdzialo bo jak nalegalem zeby poszla cos zalatwic to nigdy nie miala czasu, dziadka juz dobrze zmanipulowala. W pewnym momencie powiedzialem bratu zeby wzial to w swoje rece i ogarnal wszystko. Jak sie okazalo bylo juz za pozno. Dziadek umarl, matka poznala nowego luja i mieszkaja sobie razem na mieszkaniu za ktore ja zaplacilem. Ona udaje glupia ze przeciez nic sie nie stalo "przeciez to jest dalej twoje". Dodam jeszcze, ze wspieralem ja finansowo caly czas, zaprosilem ja do siebie i utrzymywalem z siostra cale wakacje, kupilem jej pralke, w nastepne wakacje dalem jej 2.000 cebulionow zeby sobie pojechala z siostra na mazury, ot tak sobie stac mnie bylo i chcialem jak najlepiej dla swoich najblizszych. Polecialem do Polski zeby zobaczyc jak sie sprawy maja na mieszkaniu w ktorym bylem zameldowany, moja matka wynajmowala mieszkanie niewlasnosciowe, okazalo sie ze mieszkanie jest pustostanem i jest zadluzone na 24.000zl. Nie pozostalo mi wiec nic wiecej jak sie wymeldowac i w taki oto sposob zostalem bezdomny. Odezwala sie do mnie niedawno, chciala porozmawiac i wszystko wyjasnic bo dalej udawala glupia ze nie wie o co chodzi. Moja siostra zaaranzowala wszystko, rozmawialismy niecale 5 min na skype gdy jej powiedzialem, ze jedyne rozwiazanie jakie widze to wyprowadzka i zeby znalazla sobie cos swojego. Nie miala pojecia, ze ja ja widze, moja kamera byla wylaczona. Pokazala mi fucka do kamery z ironicznym usmieszkiem. Tak mi sie odwdzieczyla za wszystko co dla niej zrobilem. Jedyne co jej odpowiedzialem to ze nie ladnie tak pokazywac i ze bede konczyl. Nie wiedziala co ma zrobic, oczy chodzily jej w jedna i druga z niedowierzaniem ze kamera byla wlaczona. Czytalem tutaj juz kilka takich wpisow podobnych do mojej sytuacji albo i jeszcze gorszych tak wiec @Hannahalla: nie martw sie ze mama cie okrzyczala, moze byc gorzej. #zalesie #przegryw
  • 7