Wpis z mikrobloga

Kurde, mirki. Śniło mi się, że dokładnie za dwa dni będzie koniec świata. A wiecie co jest za dwa dni...

Sen polegał na tym, że ludzie na ziemi otrzymali taka informację i był popłoch. Wszyscy do kościołów i na różaniec, bo jakby było jasne że ta informacja jest od Boga. Jak się obudziłem i zastanowilem co jest za te dwa dni to mnie zmierzilo :|
  • 1