Wpis z mikrobloga

@Ned: bloki z wielkiej płyty, to wiadomo jak się mieszka, trochę sąsiadów jednak słychać, windy stare. Kiedyś to tam było trochę kiboli Ruchu i GKSu, nie wiem jak jest teraz. Dojazd do centrum jest spoko, jeśli masz auto, bo z komunikacją jest kiepsko. Plus taki, że PKM Tychy tam jeszcze przejeżdżają. Miejsc parkingowych trochę mało pod blokami. Ja bym wybrał Nikisz, póki ceny są jeszcze dobre( ͡ ͜ʖ
@Ned: Na Giszowcu kolega mówił, że został okradziony jak wracał #!$%@? z imprezy. Ale wszystko w porządku bo było to chyba najśmieszniejsza akcja jaką słyszałem xD Podbiło do niego 4 typa i złapało za ramie i tak nachyleni pytają o komórkę..
- Daj nam komórke
- A mogę zatrzymać sobie kartę sim?
- Spoko, my chcemy tylko telefon, daj też portfel
- A mogę zabrać dokumenty, prawo jazdy?
- Spoko zostawimy
@perkaman: kulturalna kradzież
@AllOver: lepsze bloki z wielkiej plyty niz odswierzone kamienice podzielona na mieszkania za pomoca karton gipsu, gdzie slyszy sie szept z lokalu obok, podobnie z odglosami defakacji itp
Jak się tam mieszka? Co jest fajne, a co przeszkadza?


@Ned:
na plus
-kilka przychodni lekarskich
-dużo aptek
-dwie stacje benzynowe
-dwie biedronki, lidl, carefur ale taki mniejszy kilka żabek
-szkoła podstawowa z basenem
-bibloteka publiczna w miarę dobrze wyposażona
-bliskość drogi ekspesowej i autostrady
-dużo terenów zielonych wokoło
-dla osób religijnych dwa kościoły
-komunikacja miejska ma jakiś dziwny rozkład jazdy i autobusy do centrum jeżdżą stadami choć można się ratować
@iron_fox2: Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Szczególnie nurtuje mnie kwestia patologii. To jest tak duże zjawisko, że strach wyjść wieczorem, czy raczej standardowe natężenie charakterystyczne dla polskich blokowisk? (czasem jakieś bójki, darcie ryja, a od święta rozbój)

Standard wielkiej płyty mnie nie odrzuca. Da się zrobić fajnie takie mieszkania.
@Ned: raczej nie jest strach, choć na giszowcu nie ma po co wychodzić wieczorem nie ma tu jakiś klubów które by były czynne do późnych godzin nocnych. Co do patologi ciężko powiedzieć, ja odpukać nigdy nie miałem problemu i nie wiem czy to kwestia szczęści czy tego, że jestem duży a dresy zwyczajnie się boją gdy widza że nie mają przytłaczającej przewagi nad potencjalną ofiarą. Jak dla mnie jest tu dosyć
@Ned: mieszkam 20 lat na Giszowcu, nie miałem ani jednej podbramkowej sytuacji jeśli chodzi o rzekomą patologie. No chyba że jeśli masz zamiar afiszować się, że jesteś kibicem Ruchu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na osiedlu są trzy przedszkola, nowoczesna podstawówka, dwa gimnazja. Niedawno otworzyli jumpworld. Jest gdzie wyjść kultularnie na piwko. Przyzwoita pizzeria. Jeśli chodzi o komunikacje miejską, bezpośrednio do centrum jeżdzą regularnie pięć busów KZKGOP: 920,
@Ned: 15 lat na Giszu, imo spoko, ważne że boiska są do grania w nogę, hala, 15 minut busem do centrum Katowic, koło 30 minut busem na Tychy ( ͡° ͜ʖ ͡°)