[jokefake]

właśnie po raz pierwszy przy goleniu użyłem pic rel- mulhe classic silvertip

wcześniej używałem pędzli zrobionych z sierści dzika- jaka jest różnica?
-borsuk faktycznie jest bardziej miękki, piana szybciej ubita, dłużej trzyma wilgoć więc 2 mydlenia to nie problem

odczucia po i czy warto było?
szczerze to nie widzę większej różnicy borsuk, czy dzik. Może poza poza ceną pędzla i gdyby to nie był prezent, to wysoce prawdopodobne, że bym się #!$%@?ł ze wydałem na niego tyle kasy, bo niewielka poprawa komfortu namydlania gęby i delikatnie mniejsza twardość włosia nie jest jej warta.

czy kupie go ponownie gdy mi sie zużyje?
coś mi mówi, że raczej na pewno nie.

porównałem go z dosłownie ponad 10 razy tańszym pędzlem z dzika kupionym w tesco za jakieś 15-19zł i dupy to mi nie urwał. imho borsuki to prawdopodobnie jakiś dziwny rozdmuchany hype, a sam pędzel fajny do szpanu jak ktoś mniej-wiecej kojarzy marki, ale to raczej fanaberia, aniżeli poprawa jakości życia.

#golenie #logikaniebieskichpaskow #takbylo #zarost

[jokefake]

@jokefake: i fota pędzli o których była mowa

[DannyMurillo]

@jokefake: Ja patrzę przede wszystkim na to jak gubi włosie.

[jokefake]

@DannyMurillo: ten z tesco mam od roku i wiele mu nie ubyło, miałem też jakiś losowy z rossmana z podobnej półki cenowej który był cholernie dobry bo wytrzymał prawie 6 lat- do momentu w którym nie posiałem go na jakimś wyjeździe ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[T.....s]

@jokefake: Pędzel jak pędzel.

Żeby chociaż nożyki w ostrzach były bardziej długotrwałe...