Wpis z mikrobloga

„Tworząc muzykę czy jakikolwiek inny rodzaj sztuki, autor powinien wywierać wpływ na jak największą ilości ludzi.” - powiedział Patryk Młynarski z zespołu Fever. Jednakże w dzisiejszych czasach najbardziej ceni się muzykę niszową, która nie trafia do mas, które tylko odsłuchają ją bezrefleksyjnie i odstawią na półkę. Należałoby się zastanowić, czy – my jako Polacy - jesteśmy gotowi na muzykę ambitną, nietuzinkową czy raczej powinniśmy poszukiwać czegoś nietuzinkowego, zaskakującego. A co Wy o tym sądzicie? Czy muzyka ambitna, niszowa czy komercja? Która w dłuższej perspektywie przyniesie lepsze efekty? http://www.sylwiacegiela.pl/2017/01/tworzac-muzyke-czy-jakikolwiek-inny.html
Pobierz s_cegiela - „Tworząc muzykę czy jakikolwiek inny rodzaj sztuki, autor powinien wywier...
źródło: comment_21TGiBs3a3Hzu3Cy6onaI7UQIpwX1Ii4.jpg
  • 4
@s_cegiela:

Wiesz o co chodzi?

Przyjęło się chyba tak w Polsce, że w ogóle ludzie chcą szufladkować tą całą twoja muzykę. Mnie się pytają, czy to jest horror rap, czy hardcore rap, czy psycho, gdzie jest ten dawny Miuosh, czy to trueschool, czy bounce. Stary, ja nawet nie wiem, co to jest ten trueschool, nie? Czy to chodzi o to, że bit jest samplowany? Ważne jest to, żeby ludzie razem z
@vandalia: Disco polo w moim mniemaniu nie jest muzyką ambitną, nie umniejszając artystom, którzy ją wykonują. Wielu jest gruntownie wykształconych w tym kierunku :) Ten żart jest niestosowny :)
@s_cegiela: to nie żart tylko moje odczucie po przeczytaniu wpisu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Może to przez nazwę zespołu i skojarzenie z muzyką, która "wywiera wpływ na jak największą ilość ludzi" i "trafia do mas" chociaż disco polo było chyba muzyką dość niszową mimo, że nie "ambitną", ale niektórzy (np. tu i tu twierdzą, że się to w ostatnich latach zmieniło, generalnie ciekawy temat ( ͡º