Wpis z mikrobloga

1941, łódzkie getto, Chaim Rumkowski (ze schyloną głową) wita Heinricha Himmlera (siedzi w limuzynie z rejestracją SS - 1). "Król getta" wierzy, że uratuje łódzkich Żydów, zachęcając ich do pracy na rzecz III Rzeszy. Tymczasem pogrąża się w coraz bardziej beznadziejnej i tragicznej kolaboracji z Niemcami. Kiedy otrzyma rozkaz przygotowania do wywiezienia z getta wszystkich dzieci, starców i chorych wygłosi swoje przerażające przemówienie: " Bracia i siostry! Oddajcie mi je! Ojcowie i matki – dajcie mi swoje dzieci! (...) Jakby nie było to dla nas trudne, powinniśmy wcielić ten rozkaz w życie własnymi rękami. Muszę przygotować tę trudną i krwawą operację, muszę odciąć gałęzie aby ocalić pień (...) Co wolicie: żeby przeżyło 90 000 Żydów czy żeby wszyscy zostali unicestwieni?". Znajdujący się w podobnej sytuacji szef warszawskiego Judenratu, Adam Czerniaków, popełni samobójstwo.W jednym i w drugim przypadku efekt końcowy będzie i tak ten sam - totalna eksterminacja. Faktem jest, że łódzkie getto przetrwa najdłużej, proporcjonalnie uratuje się też najwięcej osób. Rodacy ocenią Rumkowskiego jednoznacznie - rozpoznany na rampie kolejowej w Auschwitz zostanie zlinczowany przez tłum.

Zapraszam na mój fanpage: https://www.facebook.com/krotkahistoriajednegozdjecia/

#fotografiaboners #fotohistoria #historiajednejfotografii #lodz #iiwojnaswiatowa #zydzi
Pobierz Resenbrink - 1941, łódzkie getto, Chaim Rumkowski (ze schyloną głową) wita Heinricha ...
źródło: comment_wBhZAJs7a74HFs7O0mNHpSViSfhbENiO.jpg
  • 1