Wpis z mikrobloga

Cumple, znajomy pojechał na robotę do Włoch i baran sobie łapę rozwalił. Siedzi teraz na radiologii i prosił mnie o ogarnięcie tematu. Jest ubezpieczony jedynie szkolnie. Co będzie dalej nie wiadomo. Może wyjdzie, może nie. Czy może orientujecie się jak będzie wyglądała sprawa z uregulowaniem zapłaty ze szpitalem? Czy jest możliwość, że jego pakiet szkolny to pokryje? Coś mówił, że jak się powie że jest się na wakacjach to nic płacić nie będzie, chociaż nie chce mi się w to wierzyć. O ubezpieczeniu pracodawcy nawet nie ma co wspominać ;) czy ktoś z was był w podobnej sytuacji, ewentualnie może pomóc w tej sytuacji?