Kto grał ten plusuje. Gimby nie znajo super giereczki ¯\_(ツ)_/¯
#gry #nostalgia #staregry #gimbynieznajo
Tales z Miletu, czyli co uczyniło pierwszego filozofa... filozofem?
Gdy narodził się Tales z Miletu, którego uważamy za pierwszego filozofa, Piramida Cheopsa miała prawie 2000 lat.
Dwa tysiące lat pytań „jak żyć panie faraonie?”, dwa tysiące lat klęsk i urodzajów, wojen i pokoju, zdrowych synów i chorych córek, miłości, nienawiści, śmiesznych psów i równie śmiesznych kotów.
I żadnego filozofa. Dlaczego?
Czemu naród, który postawił piramidy nie był w stanie wydać ze swego łona chociaż jednego Januszohotepa z Teb? Czemu inna wspaniała kraina, między Tygrysem i Eufratem, która w tym samym czasie stała się kolebką licznych nacji nie zaznała mądrości Sebuchodonozora z Babilonu?
No cóż, na pewno nie jest tak, że Egipcjanie, Sumerowie, Babilończycy, Fenicjanie czy nawet Lechici #pdk nie zadawali sobie pytań o sprawy bardziej złożone niż żreć i żyć. Sęk w tym, że Grecy, poczynając od Talesa, zaczęli robić to nieco inaczej.
Tales miał stwierdzić, że wszystko, cały świat, powstał z wody.
Jego zdaniem, wszystko co jest, ludzie, kamienie, zwierzęta, serwerownia Wykopu, rośliny i sernik z rodzynkami są niczym innym jak wodą przetworzoną w jakiś sposób.
Choć dziś brzmi to bardziej idiotycznie niż mądrości rodem z gimbazy, to 2600 lat temu było czymś wręcz rewolucyjnym. Z trzech względów zawdzięczamy Talesowi nie tylko powstanie filozofii, ale położenie podwalin pod naukę w ogóle:
Po pierwsze, teoria Talesa jest racjonalna
Już na długo przed pierwszym filozofem zarówno Grecy, jak i Egipcjanie, Babilończycy, Sumerowie, Żydzi i cała reszta wschodnich ludów miała swoje teorie o powstaniu świata. Ale nie były one w żaden sposób logicznie powiązane.
Powstanie człowieka? Proszę bardzo, Prometeusz go ulepił z gliny, dał kilka iskier z powozu Heliosa i takie tam...
Burza? A no... Zeus się wkurwił, nic nowego.
Świat skąd się wziął? No z Chaosu, co ty Sebistoselesie jakieś głupie pytania zadajesz to ja nawet nie...
Krótko mówiąc, jak potrzeba było coś wytłumaczyć, wymyślano w tym celu oddzielną bajkę i tym się zadowalano. Dodatkowo były to bajki strasznie słabe, bez wewnętrznej logiki. Olimpijskich bogów niektóre prawidła świata obowiązywały, inne nie. Podobnie podchodzono do tematu w krainach wschodu.
Tales obserwował rzeczywistość i wyciągał z niej wnioski. Robił więc coś zupełnie innego niż twórcy mitów, którzy w wyjaśnianiu zjawisk kierowali się wyłącznie wyobraźnią.
Filozof zauważył kilka rzeczy. Po pierwsze, że woda może mieć różne stany skupienia, podgrzana paruje, ochłodzona zamarza. Po drugie, że pojawianie się wody zapowiada zmiany – rośliny rosną po deszczu. I po trzecie wreszcie, że wilgoć towarzyszy wszystkim żywym organizmom – w roślinach są soki, w ludziach i zwierzętach krew.
Różnica jest przeogromna. Gdybyśmy to mieli rozpatrzeć na przykładzie, to wg mitologii każda awaria Wykopu byłaby gniewem bogów lub działaniem diabłów, których jak wiadomo może być w serwerowni całe multum. Tales doszedłby do mniej pociągających wniosków i przyczyny szukał w # maciejpsuje
Krótko mówiąc: Tales zaczął myśleć, a nie wymyślać. Nawet dziś nie jest to umiejętność powszechna.
Po drugie, teoria Talesa ma charakter całościowy.
Myślenie wcześniejszych ludzi nie było nazbyt ambitne. Starali się rozwiązać problemy, które akurat mieli. Potrzebowali wyjaśnić, skąd się wzięli bogowie? Cała gromada mitów, dla każdego po jednym. Człowiek? Tak samo.
Można to porównać do działania niezbyt rozgarniętego programisty, któremu przeszkadzają zepsute tagi na Wykopie i postanawia je naprawić. Ale zamiast napisać kod naprawiający wszystkie tagi, naprawia tylko te, które już istnieją. Jeden za drugim. W końcu naprawi wszystkie tagi, które istnieją, ale jeżeli ktoś stworzy nowy tag, to będzie on zepsuty. I znów programista będzie musiał pracować.
Teoria Talesa miała zaś charakter kompleksowy. Z wody miało powstać wszystko: ludzie, kamienie i tak dalej. Tales opracował zasadę, zamiast rozpatrywać po kolei każdy przypadek. Gdyby to Tales był naszym programistą, napisałby jedną, prostą zasadę naprawiającą za jednym zamachem wszystkie tagi, zarówno te, które istnieją, jak i te, które powstaną w przyszłości.
Jest jeszcze jedna ważna cecha, która odróżniała sposób myślenia Talesa od poprzedników, cecha która każe wyżej cenić matematykę Greków od matematyki Egipcjan czy Babilończyków, choć w praktyce często wychodziło na to samo.
Ale tym zajmiemy się następnym razem, biorąc w obroty pana Pitagorasa i jego uczniów.
Obserwuj:
#filozofiadlajanuszy
#filozofia #gruparatowaniapoziomu #zainteresowania #ciekawostki
@loginnawykoppl: nastepne zrob pan o czajniku w kosmosie , achilesie i zolwiu , stole ktory zakryty obrusem nie istnieje . Sa to mysle calkiem fajne paradoksy .
@loginnawykoppl: lubię być świadkiem, jak ledwo narodzony wpis przeistacza się w złoto i kiełkuje w gorących na długie godziny
@loginnawykoppl: warto zaznaczyć że filozofia narodziła się w koloniach, bo tam był dobrobyt. Jeśli ktoś jest biedny i nie ma co jeść to raczej nie w głowie mu filozofowanie xd No i religia greków nie była opresyjna, nie mieli świętej księgi, dogmatów, za których złamanie zostaliby ukamienowani itp. Można sobie było wymyślać cuda na kiju bez obawy o życie.
No i warto wspomnieć, że bez dzieł Homera nie byłoby filozofii.
@loginnawykoppl: Interesujesz się dawnymi myślicielami.
A Mariana Mazura i Józefa Kosseckiego zna? :)
@loginnawykoppl: bardzo dobry wpis, choć imo nie ma co się za bardzo nad talesem rozwodzić, mogłeś całą jońską filozofię przyrody w jednym wpisie zamieścić. Będziesz wołał plusujących? Na wszelki wypadek dodaję tag to obserwowanych.
Mam nadzieję, że się nie zniechęcisz :) co po pitagorasie? Masz jakąś rozpiskę?
Świat skąd się wziął? No z Chaosu, co ty Sebistoselesie jakieś głupie pytania zadajesz to ja nawet nie...
@loginnawykoppl: kurwa lap plusa
Myślenie wcześniejszych ludzi nie było nazbyt ambitne.
@loginnawykoppl: Nie żeby coś ale nawet na wykopie w XXIw chrześcijaństwo czy inne brednie mają się świetnie xD
@WujaAndzej: Religia Greków, kiedy trzeba było dawała sobą we znaki. Najważniejszą rzeczą było to, że tak samo jak i państewka greckie, była ona rozproszona, zdecentralizowana.
@loginnawykoppl: Bardzo generalizujesz. Bo jaką inną rolę niż religijną pełnili filozofowie? Matematycy- ta przyszła z Babilonu i Egiptu. Z resztą jedną z najważniejszych działek ówczesnej matematyki były horoskopy. Bajki filozofów wyjaśniały świat tak samo dobrze jak wyjaśniały go opowieści o bogach i bożkach, którym i tak filozofowie nie zaprzeczali.
@loginnawykoppl: czyli będziesz dość dokładnie wykładał ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie umiem się doczekać, aż dojedziemy do filozofii nowożytnej.
@WujaAndzej: może się najpierw dowiedz o jakim ludzie historycznie pierwszym wiemy, że palił nieprawilne księgi (obrazoburcze), niszczył nieprawilne dzieła sztuki (obrazoburcze) czy stosował wygnanie nieprawilnych (obrazoburczych) przy tajnym głosowaniu.
Tak, to byli właśnie Grecy.
Nie była ich religia/kultura opresyjna, co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Tosca303:
Grecy nie mieli ksiąg świętych lub ksiąg uważanych za owoc boskiego objawienia. Nie posiadali więc stałej i nie dopuszczającej zmian dogmatyki teologicznej. Głównymi źródłami w tej materii był poematy Homera i Teogonia Hezjoda. W konsekwencji nie mogło być w Grecji nawet jakiejś kasty kapłańskiej, która stałaby na straży dogmatu. Kapłani w Grecji mieli bardzo nikłą władzę i niewielkie znaczenie, jako że nie tylko nie było ich zadaniem strzeżenie i przekazywanie dogmatu, lecz nawet nie przysługiwało im wyłączne prawo składania ofiar. Brak dogmatu i stróżów dogmatu pozostawiał szerszy zakres wolności dla spekulacji filozoficznych, które nie natrafiały na przeszkody o charakterze religijnym, podobne do tych, jakie napotykałyby u ludów wschodnich, a które tylko z wielkim trudem dałoby się przezwyciężczyć.
Giovanni Reale - Myśl starożytna rozdział 2.2
no w porównaniu do innych religii tego czasu to nie była.
Kto grał ten plusuje. Gimby nie znajo super giereczki ¯\_(ツ)_/¯
#gry #nostalgia #staregry #gimbynieznajo
Fajna kanapa kurde faja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#trailerparkboys #chlopakizbarakow