Hej mireczki i mirabelki, czy wy też tak często spotykacie się z tym problemem, że te marne złotówy cały czas oblegają Kiss&Ride na dworcu PKP? Na początku myślałem, że to się dzieje tylko od czasu do czasu, ale ostatnio zdarza mi się tam przyjechać po różowego i to jest dramat. Są tam wyznaczone 2 miejsca i praktycznie ZAWSZE jedno jest zajęte przez taxi, a bardzo często bywa, że dwa.
Ostatnio to już był hit, bo przejeżdżam sobie około 17 w piątek, a tam 2 miejsca zajęte przez taxi, a kierowcy sobie palą papieroska i gadają. Krzyknąłem do nich z auta, że tu się chyba nie powinno stać to tylko machnął ręką i coś tam powiedział pod wąsem, ale nie usłyszałem co i pojechałem dalej bo za mną była już duża kolejka samochodów.
Ostatnio jakiś Złotowa stał tam jak odbierałem siostre z dworca. Cofałem z prostopadłe go i widziałem jak już mu się oczka świeca, żebym tylko przyhaczyl go tyłem, już zadowolony siedział i nawet nie odjechał metr w tył, żeby odbyło się to bezproblemowo. Cholernie Januszem..
@heheszkitroche: @Bust4: nie wiem, pamiętam, że była afera bo ledwo co oddali dworzec to zakleili znaki K&R bo autobusy nie miały gdzie parkować, może już to się zmieniło.
Ostatnio to już był hit, bo przejeżdżam sobie około 17 w piątek, a tam 2 miejsca zajęte przez taxi, a kierowcy sobie palą papieroska i gadają. Krzyknąłem do nich z auta, że tu się chyba nie powinno stać to tylko machnął ręką i coś tam powiedział pod wąsem, ale nie usłyszałem co i pojechałem dalej bo za mną była już duża kolejka samochodów.
#szczecin #taxi #pkp #dworzec