Wpis z mikrobloga

Siema Mireczki, natrafiłem dziś, #internetexplorer pewnie, na informację że #volkswagen sprzedaję u nas elektryczną wersję up! (e-up).

Ponieważ cena tego auta jest dość spora a właściwie to ponad (!) 3 razy (!) większa od standardowego upa to mój arkusz excell zawibrował i postanowiłem sprawdzić jak to się kalkuluje. Tak mój jak i wasz cebulowy 6 zmysł podpowiada, że ani trochę, to postanowiłem sprawdzić jak bardzo. Jak wiemy średnio koszt przejechania 100km autem elektrycznym jest około 10 razy niższy niż autem tradycyjny i tego siętrzymamy przy tym teście. Wow, przy takiej różnicy to jak za darmo, to się pewnie szybko zwróci. Także zakładając, że autem przejedziemy 10.000km rocznie (ten eup ma max zasięg 150km, w zimę z 50, także auto do pracy i na zakupy) okazuje się, że auto wzgledem standardowego upa zwróci nam się i w końcu zacznie zarabiać na siebie po... 33 latach. Czyli powiedzmy gdyby taki dil był na vw golfie mk1 z 1984 roku, to teraz byście zaczynali na nim tak na prawdę oszczędzać. Tutaj mały twist. Jeśli byście założyli lpg na upa, to elektryk zacznie nam się zwracać dopiero po 66 latach i nie wiem do czego to porównać ;).

No nic, to teraz włączmy cebulę turbo

Zakładamy, że kupujemy to auto, żeby katować uberem 100-150km na dzień plus śmigamy do siebie po słoiki w weekend (nie dalej jak te 100km w jedną stronę i z powrotem) to wychodzi jakieś 40.000 na rok. Pod koniec ósmego roku będziemy prawie na plusie, przy porównaniu z lpg jakoś dwa razy później.
Bonus: Ile powinno takie up kosztować żeby był sens je kupić przy wariancie 1 dla normalnego człowieka? Żeby się zwróciło po 10 latach: 50.000pln, żeby się zwróciło po 4 latach powinno kosztować 44,500pln. To prawie 10.000 więcej niż podstawowy up! benzyniak.
#mathboners #wykresyboners #truestory #carboners #samochody #motoryzacja #cebula #excelboners

fiszu86 - Siema Mireczki, natrafiłem dziś, #internetexplorer pewnie, na informację że...

źródło: comment_MGliLKUmQiL2wRzF9njeLB3oZeBoyX0y.jpg

Pobierz
  • 15
@AlabamaMama: a ja myślę, że dlatego, aby pokazać się jakim się jest eko. Moda taka. No chyba ze Tesla, wiadomo. Przynajmniej tak było z Priusem, na początku tylko ekooszołomy kupowały, później była moda takie mam relacje od znajomych z USA.

Uprzedzając: nic do takich nie mam, wskazuję typ odbiorcy.
@jestemtrolem: wiele rzeczy można wziąć pod uwagę, żywotność baterii, fakt, żę za pięć lat e-auta mogą być o połowę tańsze, za 10 lat benzyna może kosztować 15zł za litr a prąd stanieje o połowę jeszcze.
z rozsadku wybierze np. diesla w kombi niz cos eko


@Vendetta0511: Diesel w kombi z rozsądku? To chyba tylko jak dużo jeździ w trasie i wozi klamoty. Jak ktoś jeździ głównie po mieście to weźmie z rozsądku małe auto.

Z resztą, gdyby podchodzić do tematu zakupu samochodu z podejściem typowej cebuli, to wszyscy by jeździli podstawowymi daciami w lpg ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@fiszu86: Albo coś przeoczyłem, albo w swoich wyliczeniach nie uwzględniłeś jeszcze kosztu wymiany akumulatorów w aucie elektrycznym, który też do najtańszych zapewne nie należy. A po iluś latach akumulatory wymieć będzie trzeba. raczej wspomnianych 33 lat na tych samych akumulatorach nie przejedziesz ;)