[heliodorgi]

Jeżeli uważasz że jesteś wyzyskiwany, to napisz przez kogo/co.
Wyzysk jest to takie bardzo nieprecyzyjne pojęcie. Kodeksy i encyklopedyczne definicje podchodzą do tego ogólnie, dlatego chciałbym ustalić co konkretnie rozumiemy przez bycie wyzyskiwanymi.
#kiciochpyta #sondaz #ekonomia #nauka

[Papinian]

@heliodorgi: Przez państwo.

[heliodorgi]

@Papinian: czyli? Przez kogo? W jaki sposób?

[Papinian]

@heliodorgi: Przez ludzi uczestniczących w procederze legalnej grabieży. W jaki sposób - poprzez podatki i inne tzw. "daniny publiczne", które muszę uiszczać (ja bezpośrednio, bądź ktoś inny, co wpływa na uszczuplenie moich zasobów) pod groźbą przeróżnych kar.

[heliodorgi]

@Papinian: Dlaczego nie przyłączysz się do tych ludzi, żeby wyzyskiwać innych?

[Papinian]

@heliodorgi: Bo to niemoralne.

[w.....y]

@heliodorgi: jestem wyzyskiwany przez państwo polskie które zabiera mi pieniądze i rozdaje ludziom którym bym ręki nie podał

[heliodorgi]

@Papinian: @wysuszony: czego Wam brakuje żeby przeciwstawić się tym ludziom?

[Papinian]

@heliodorgi: Przeciwstawiam się na ile mogę. Jednakże w tej nierównej walce muszę działać jak lis, skrycie i przebiegle. Znajomość tego, co szumnie nazywane jest prawem (a jest zaledwie zbiorem państwowych przepisów - wszak ius est ars boni et aequi, a te przepisy nic z dobrem i słusznością wspólnego często nie mają), wielce mi w tym pomaga.

[w.....y]

@heliodorgi: legalnych możliwości ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[heliodorgi]

@wysuszony: Państwo daje nam schronienie i bezpieczeństwo, wydaje mi się że są potrzebne środki żeby utrzymać granice i porządek.
@wysuszony: jakiej możliwości byś potrzebował?

[w.....y]

@heliodorgi: oddawanie pieniędzy komuś tylko dlatego że skończył w środku i wyszły z tego dzieci nie zapewnia mi schronienia, bezpieczeństwa ani utrzymania granic i porządku

[heliodorgi]

@wysuszony: nie rozumiem, przecież państwo chroni granic i karze przestępców którzy ukradliby Twoje rzeczy, albo zrobiliby Ci krzywdę

[w.....y]

@heliodorgi: whatever

[heliodorgi]

@Papinian: @wysuszony: a przedsiębiorcy i klienci nie wyzyskują pracowników?

[heliodorgi]

@wysuszony: byłbyś w stanie sam się ochronić przed bandytami? przed mafią z kałachami? przed najeźdzcami z innych państw? Jakim kosztem chciałbyś to osiągnąć?

[w.....y]

@heliodorgi: nie odróżniasz dobrowolnego układu od przymusu? Zarzutka jak się patrzy ( ͡° ͜ʖ ͡°).

[Papinian]

@heliodorgi: Nie może być mowy o wyzysku, kiedy dwie (lub większa ilość stron) umowy dobrowolnie zgadzają się świadczyć na rzecz kogoś innego. Tego rodzaju transakcje są zawsze grą o sumie dodatniej, obie strony zyskują. Skąd to wiemy? Ano właśnie ich działanie, polegające na wchodzeniu w takie relacje, są dowodem, że same upatrują w nich korzyści. A skoro wartość w sensie ekonomicznym jest subiektywna, tylko ci ludzie mogą stwierdzić, czy coś dla

[heliodorgi]

@wysuszony: żadna zarzutka, na wstępie wyjaśniłem, że chcę ustalić coś co zwykle jest bardzo nieprecyzyjnie określane, przez co rodzi wiele nieporozumień

@Papinian: Dobra, ale mamy wybór, możemy wyjechać z kraju i nie płacić podatków. Nikt nas nie zmusza do życia tutaj, to jest nasz świadomy wybór. Czyli, skoro podjęliśmy decyzję, że chcemy tutaj mieszkać i płacić podatki, to znaczy że jest to dla nas bardziej korzystne, niż wyjazd gdzieś gdzie

[Papinian]

@heliodorgi: Oczywiście, że możemy wyjechać. Jednakże niestety gdziekolwiek byśmy nie wyjechali, zawsze będziemy podlegać pod jakieś tzw. "prawo" państwowe (tudzież międzynarodowe, tj. utworzone także przez państwa), jeżeli wybierzemy się w głęboko w morze/ocean/na Antarktydę, etc. Nie przeczę - fakt, że tu zostaję, motywowany jest tym, iż uznaję, że obecnie jest to dla mnie najkorzystniejszy z możliwych wyborów. Jednakże jest to wybór pomiędzy jednym a drugim bandytą, który będzie mnie grabił.

[heliodorgi]

@Papinian: @wysuszony: Powiem szczerze że drażni mnie używanie przez Was określenia "Państwo"

To nie "państwa" ustalają prawo, tylko konkretni ludzie, znani z imienia i nazwiska. Niepotrzebnie wyolbrzymiacie demona, zamiast sobie uświadomić, że to tylko garstka ludzi, takich jak stalin czy hitler, których można zwolnić ze stanowiska. Przede wszystkim, wystarczy ich nie wspierać. Polacy 78 lat temu potrafili przeciwstawić się takiemu wydumanemu demonowi, to dowód na to że można.


Prawda jest