Wpis z mikrobloga

1101081 - 102 = 1100979

Piątkowy klasyk, czyli setka na zaporę do Porąbki ubogacona o podjazd na Chrobaczą Łąkę.
Myślałem, że będzie gorzej z formą, ale czas poniżej 11 minut uważam za satysfakcjonujący. Tym bardziej, że w tym roku tylko Przemek Niemiec podjechał tam szybciej ;)


#mortalszosuje - Wcale nie zmuszam do obserwowania!

#rowerowyrownik #szosa #100km (nr 10)
Pobierz
źródło: comment_61RJ1ycUratPNrq46HGk3rDU9vobHEkz.jpg
  • 9
@salvador5000: Całości nie da się podjechać szosą. Dobrego asfaltu jest 2 km, a dalej jest na tyle zniszczony, że tylko mtb. Więc mówiąc Chrobacza Łąka, mam na myśli tylko połowę podjazdu.

@wspodnicynamtb: Odkąd jeżdżę z pulsometrem, nie przekroczyłem 184 bpm. Coś ze mną nie tak, albo jeszcze nigdy nie dałem z siebie wszystkiego...

@Dewastators: Tam się kończy segment z dobrym asfaltem i zaczynają się takie własnie dziury. Kiedyś próbowałem
@Mortal84: Ja na upartego zrobiłbym 2 x 140 km, żeby dobić do 1000, ale nie lubię dokręcania. Dziś np. swobodnie mogłem na pętelkach dobić do 150 km, ale stwierdziłem, że zimno i #!$%@?ę. :)
A tak to nabijam te kilometry tylko dlatego, że po górach jeszcze błoto lub wręcz śnieg. W statystykach nie ma żadnej klasyfikacji górskiej, więc szybko przestaną mnie interesować. :)