Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Podzielę się z wami historią, murki.
Taką niby smutną, ale jednak bardzo pozytywną.

W gimnazjum był taki Kuba. Prymus, zawsze same piątki. Miły kolega, który zawsze dawał odpisywać zadania :D Przez pierwsze półrocze nie chodził z nami na WF, bo miał coś z kręgosłupem. W drugim semestrze zaczął ćwiczyć razem z nami. W szkole mieliśmy prysznice, ale bez kabin tzn. każdy każdego widział. Wiadomo jak to w gimbazie, zerkało się na penisy innych i trochę się porównywało z nimi. Ale nigdy się tam nikt z nikogo nie śmiał. Czasem heheszki były jak np. raz koledze stanął, to miał pseudonim "pedał" przez parę miesięcy.
Ale z tym Kubą było inaczej, zawsze wchodził pod prysznic w kąpielówkach. Każdy się pytał dlaczego tak, czego się wstydzi. Ale on nie mógł się przełamać nigdy. Paru kolegów wpadło wtedy na "wspaniały" pomysł, aby go przełamać i pewnego razu jeden z kolegów po prostu ściągnął mu majtki.
Wszyscy którzy akurat zobaczyli jego przyrodzenie wpadli w śmiech. Teraz mi to trudno określić, bo to było prawie 15 lat temu, ale powiedziałbym że miał max 3cm.

Wieść się rozniosła bardzo szybko po gimnazjum. Każdy dosłownie lał i szydził z Kuby, tak samo chłopaki jak i dziewczyny. Przyznam się, że sam również czasem cisnąłem z niego bekę nad czym teraz ubolewam ( ͡° ʖ̯ ͡°). Gdzieś po miesiącu od incydentu zmienił szkołę. Czasem go widywałem, bo mieszkał na tym samym osiedlu co ja, ale poza "cześć - cześć" nic nie rozmawialiśmy.

Minęła gimbaza, minęło liceum oraz studia. W okresie studiów nie widziałem Kuby ani razu.
Gdzieś ok. 2 tygodnie temu spotkałem go na mieście. Od razu go poznałem, przywitałem się i tak jakoś od słowa do słowa poszliśmy do baru na piwo. Pogadaliśmy trochę, okazało się, że ma żonę i córkę.
Trochę się otworzył przede mną i powiedział mi o kilku niezbyt fajnych sytuacjach z dziewczynami, ale znalazł w końcu tą jedyną, ożenił się, ma nawet córkę. Szanuję mocno gościa, że mimo trudności nie przestał szukać partnerki i przede wszystkim szacun dla jego żony, że go zaakceptowała jakim jest.

#penis #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: NowyJa
  • 8
SamotnyPotwór: gimby go wyśmiewały, bo nie wiedziały o braku korelacji pomiędzy długością w spoczynku a we wzwodzie. Ja też w spoczynku mam takiego fistaszka (szczególnie jak jest mi zimno ;p), a gdy stoi to normalna średnia krajowa.

Zaakceptował: Asterling
OP: @dzeksondzekson: Wolałem z anonimowych, żeby ktoś nie pomyślał, że ta historia jest o mnie, a Kuba został wyjaśniony. Niby to tylko konto na wykopie, ale chyba żaden mężczyzna nie chce być kojarzony z małym przyrodzeniem.
Jednak zapewniam, że historia jest prawdziwa, jedynie imię zostało zmienione.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling