Wpis z mikrobloga

@Kampala: Bardzo dużo bzdur moim zdaniem jest w tym artykule. Autor na siłę stara się udowodnić jak to 4chan wszystko robił z nienawiści do kobiet. Podczas gdy one tylko "propagują ideę sprawiedliwości społecznej, czyli pomysł, że ludzie powinni być traktowani sprawiedliwie i z szacunkiem". Co oczywiście jest bzdurą bo rzeczy wyśmiewane przez 4chan to były zazwyczaj lewicowe absurdy typu manspreading, gamergate (czyli majaki jakiejś feministki o tym że gry muszą mieć
@Kampala: Dodam jeszcze że widać że autor trochę czasu poświęcił na przestudiowanie "chanów" jak to nazywa i nawet wysnuł dosyć ciekawe i w mojej ocenie słuszne wnioski społeczno-socjologiczne na temat ludzi tam się gromadzących, tym bardziej szkoda że resztę artykułu zepsuł swoimi próbami pokazania że winę za to wszystko ponosi konserwatyzm, prawica, faszyzm i co tam jeszcze. Gdyby był bardziej otwarty na inne idee mógłby dostrzec że tutaj głównie chodziło o
SJW (tutaj dobrym przykładem jest "hugh mungus" gdzie feministyczna wartiatka wpadła w szał po usłyszeniu żartu)


@Kampala: To właśnie jest dobrym przykładem na mierność umysłową ludzi używających tego memu (i w ogóle memów) jako oręża do walki z "hehe lewackimi feminazistkami". Nie poddaje w dyskusję żadnego feministycznego poglądu, a krytykuje (może nawet słusznie) zachowanie jednej osoby. Takim sposobem można zaatakować chyba każdą ideę i nic z tego nie wynika. Na wykopczanie
@januszhajsow: Dyskusja polega na tym, że stawia się tezę, którą następnie popiera się argumentami. Przytaczane dane i badania muszą być opisane i mieć podane źródło. Żadnych ad personam.
@Kampala: Tezę masz jako pytanie kontrolne,wniosek nasuwa się sam. Teze robi się Im..,tym.."
Im kobieta jest bardziej wykształcona, tym mniej dzieci posiada.
Ale faktycznie, dobrze ze mówisz o źródłach, bo jacyś debile ich nie piszą a potem płacz, ze prawaki są tak traktowani. Ja źródła daję, jest to ujęte też obszernym wpisie na tym blogu:
1)https://jaymans.wordpress.com/2013/07/12/whos-having-the-babies/
2) Tam wszystko jest, ale temat można rozpracować logicznie. Ile znasz kobiet z tytułem
Teze robi się Im..,tym.."


@januszhajsow: Nieprawda. Tezą jest np. "duch jest pierwotny w stosunku do materii" (cokolwiek to nie znaczy, to tylko przykład).
"Im... tym..." jest tylko jednym z rodzajów tezy (twierdzenia), które wyraża jedynie suchą korelację, nawet bez związku związku przyczynowo skutkowego. Wysuwanie tylko takiej tezy nie wnosi praktycznie nic do dyskusji światopoglądowej (która. wydaje mi się, zazwyczaj sprowadza się do teorii wartości). Jest ona jedynie pewnym faktem (jeśli jest