Wpis z mikrobloga

#gruzja
Facet z ochrony na lotnisku pozwolił mi przenieść w podręcznym 2 butelki ich wina, wcześniej go o tym uprzedziłem, on je dokładnie sprawdził. Widac ze to sa normalni ludzie. Na bezcłowej dokupiłem jeszcze 3 i wypełniłem plecak po brzegi. Takie drobnostki sie pamięta na długo "to są te detale"
  • 1