Wpis z mikrobloga

Gdyby mnie dopuścili do każdego janusza prędkości na odległość ręki to bym wziął i #!$%@?ł.
Ja rozumiem, że czasami ograniczenia prędkości są przesadzone i sam nie zawsze jadę 50 w terenie zabudowanym i 90 poza, no ale #!$%@? śmigać setką przez wieś gdzie ci zaraz może na drogę wylecieć kurczak, dziecko albo dziecko z kurczakiem no to trzeba mieć konia mechanicznego zamiast mózgu.
Pół biedy jak leci z naprzeciwka, ale niech no się gnój przyczai za Tobą. Duży ruch jest to nie wyprzedzi, tylko jedzie 30 centymetrów za Tobą i widać w lusterku, że już go nosi, bo by się chętnie już w jakiś słup #!$%@?ł, a ja niedobry mu to uniemożliwiam. Paradoksalnie, bo nie miałbym nic przeciwko, żeby kiedyś upadł i sobie głupi ryj rozwalił. Byle tylko swój.
Dokąd ci się tak spieszy palancie, żona ci rodzi? Skarpetki z sandałami za pół ceny w lidlu rzucili?

Eh zdenerwowałem się.

#oswiadczenie #ruchdrogowy #samozycie a nie #pasta
  • 3
@KtoreSaNaNie: @piotr_m: spokój tylko spokój nas chroni normalnych ludzi.. jak jadę krajówką 80-90 bo jednak lasy łąki sarny czasem nawet w dzień i widzę jak śmigają mnie seby i nowobogaccy w super odpornych autach typu SUV lub BMW a za mną od 50 km ciągle te same autka które nie wyprzedzają to wiem że są jeszcze normalni ludzie..