Wpis z mikrobloga

1037449 - 75 - 55 = 1037319

W miniony weekend zwiedzaliśmy Puszczę Kozienicką z Bike Equipą Sandomierz.
Baza wypadowa w Jedlni-Letnisko - zaskoczyły nas zabytkowe wille, które do tej pory widzieliśmy np. w Szczawnicy albo Krynicy-Zdrój.
Przemieszczaliśmy się różnymi drogami - od leśnych duktów po drogi wojewódzkie (niektóre szlaki rowerowe fatalnie oznakowane, a nawierzchnia pod fatbajki).
Pogoda była jaka była, ale plus taki, że w zwykle obleganych miejscach nie było w ogóle ludzi; np. w rezerwacie Królewskie Źródła albo nad zalewem Siczki.
W sobotę dojechaliśmy do Czarnolasu, gdzie znajduje się muzeum Jana Kochanowskiego (popularny target na wycieczki szkolne w podstawówce ( )).
Powrót pod cholerny wiatr. A mówi się, że to w Kieleckiem piździ...
W niedzielę na przemian słońce i... śnieg (super wiosna ( ͡° ʖ̯ ͡°)).

Nooo i wpadło 8 nowych gmin #zaliczgmine ( ͡ ͜ʖ ͡)

#rowerowyrownik
Pobierz faramka - 1037449 - 75 - 55 = 1037319

W miniony weekend zwiedzaliśmy Puszczę Kozie...
źródło: comment_XR0xDtHyWHTwWNPkabM2ol9hWpTq31dV.jpg
  • 7
@faramka: fajne tereny:) Niedawno też przejeżdżałem koło tego kościoła w Słupicy. Skoro był Czarnolas i Zwoleń, to pewnie Sycyna też zaliczona (choćby przejazdem)?
Nie wiem, czy widzieliście, ale w Jedlni L. jest jedyny na Mazowszu kościół w stylu zakopiańskim.
Co do pogody, to... Ech, nie ma nawet co komentować:(