Aktywne Wpisy
xDjSeba +9
Szukam eksperta od psychoanalizy lub po prostu kobiety, która wyjaśni mi sposób myślenia kobiet.
Sytuacja wygląda następująco, umówiłem się na randkę z tindera. Spędziliśmy razem 3h, najpierw w kawiarni potem spacerowaliśmy po parku. Wyszło na to że mamy podobne zainteresowania, byłem wstanie ją rozśmieszyć kilkoma żartami. Moje ogólne wrażenia były takie, że oboje się dobrze bawiliśmy.
Niestety na drugi dzień już nie dostaję odpowiedzi na swoje wiadomości (╯°□°
Sytuacja wygląda następująco, umówiłem się na randkę z tindera. Spędziliśmy razem 3h, najpierw w kawiarni potem spacerowaliśmy po parku. Wyszło na to że mamy podobne zainteresowania, byłem wstanie ją rozśmieszyć kilkoma żartami. Moje ogólne wrażenia były takie, że oboje się dobrze bawiliśmy.
Niestety na drugi dzień już nie dostaję odpowiedzi na swoje wiadomości (╯°□°
BlackpillRAW +27
Pracuję obecnie w biurze firmy którą można określić poniekąd jako Januszex. Branża dość specyficzna - nie wiele firm w Polszy w niej działa. W skrócie - moja praca polega na obróbce dokumentacji przynoszonej przez pracowników fizycznych, komplementowaniu jej, sprawdzaniu poprawności, skanowaniu, wysyłaniu itd. Żadna praca twórcza/umysłowa ale przynajmniej siedzę sobie wygodnie za biurkiem i autystycznie przekładam papierki. Ot idealna praca dla introwertyka/spierdoxa, bez specjalnych umiejętności. Moi dwaj współpracownicy są w wieku okołoemerytalnym,
Ludzie jednak się zmieniają, czyli rozmawiajcie co jakiś czas o sprawach "fundamentalnych".
Na początku związku raczej nie porusza się na poważnie niektórych spraw, bo wiadomo, nie ten czas i miejsce. Warto jednak później, co jakiś czas "sprawdzać", co na temat podstaw związku myśli druga osoba i czy w dalszym ciągu jej pogląd na dany temat jest taki, jaki był.
Przykładowo:
1. czy chcecie ślubu, jak tak to jakiego, jeżeli nie, to co dalej ze związkiem;
2. czy chcecie mieć dzieci;
3. czy myślicie o emigracji.
Jak się ludzie poznają w młodym wieku, to czas dorosłości "po studiach" wydaje się być bardzo odległy i wydaje się, że jest wiele czasu do zmiany zdania lub trwania w podjętej decyzji. Często jest tak, że dziewczyny sądzą, że partnerowi deklarowana niechęć do zakładania rodziny minie i niedługo będą cieszyć się uroczą gromadką gówniaków. A tu klops, bo lata lecą, a niebieski zamiast przeglądać oferty wózków dziecięcych szuka na aliexpress karabinków asg. Warto, by obie strony uzmysłowiły sobie, że nie ma sensu wzajemne naciskanie do zmiany zdania, jeżeli naprawdę chcemy obstawać przy swojej decyzji i wiemy, że źle będziemy się czuć zmuszeni do jej zmiany. Różowy będzie jedną wielką depresją do końca życia, gdy zostanie zmuszony do rezygnacji z macierzyństwa, a niebieski będzie jedną wielką frustracją, jeżeli zostanie zmuszony do bycia ojcem wbrew swojej woli. Czasem łatwiej dla obu stron będzie podjąć decyzję o rozstaniu.
Podobnie może być, jeżeli chodzi o podjęcie decyzji gdzie zamierzamy spędzić życie. Często snuje się plany, że po studiach rzucamy wszystko i przeprowadzamy się do Kanady. I jedna strona żyje w takim przeświadczeniu, dopieszcza język obcy, zaczyna się w myślach pakować i organizuje transport lotniczy ulubionej kanapy, a tu jak przychodzi co do czego, okazuje się, że druga strona dawno przestała o tym myśleć i nie zamierza wyjeżdżać dalej niż 50km od rodziny.
Warto wiedzieć na czym stoimy i co da się z tym zrobić.
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #protipyrozowej