Wpis z mikrobloga

Mam dylemat. Aktualnie w swoim 29erze mam kombinacje opon przód Schwalbe Tough Tom, z tyłu także Schwalbe ale Rapid Rob. Generalnie są to podstawowe modele, ważą sporo, przód to wariacja bieżnika ze starego Nobby Nic, tył to dla odmiany pierwsza wersja Racing Ralpha. Przód trzyma naprawdę dobrze, tył zaczyna szybko puszczać, zwłaszcza jak zrobi się chociaż trochę mokro. I właśnie, na co zmienić tenże komplet? Dwa razy Rocket Rony w wersji Snake Skin? A może coś od Continentala w postaci Mountain Kinga przód i na tył X-Kinga? #mtb #rowery
  • 1
@Kafarek555: Jeśli Schwalbe to Nobby Nic Trail Star na przód i Rocket Ron Pace Star na tył, obie snakeskin. Z Conti to Mountain king albo lepiej Trail King na przód, obie w wersji Protection, a na tył jakiś Xking Racesport albo też Mountain King.