[S.....i]

No i po tygodniu nieobecności wróciłem. Musiałem #!$%@?ć w pracy po 16 godzin bo przyszło mi zapłacić za OC na cały rok i opony kupić na lato ale kupiłem używane całoroczne z Niemiec i dostałem niemiecki persil do kolorowego gratis.
Na wakacje wyjeżdżam do Niemiec na zbiór truskawek bo podobno dobrze płacą od kobiałki i polactwo jest tam mile widziane.
Po wakacjach będę szukał pracy gdzieś na magazynie albo za kasą bo tam się dobrze czuje, ewentualnie jakaś fabryka czy zakład produkcyjny aby mieć te minimalną na umowie bo emerytura sama się nie uzbiera.
Jednak obecnie siedzę w domu bo jebiąc na tej budowie, ostatniego spadłem z drabiny i kroczem uderzyłem w krawężnik, który ktoś przygotował do ułożenia.
Taki tego skutek:

[Inforia]

@Stulejusz_Wielki: w penisie nie ma kosci.

[Dzieban]

@Stulejusz_Wielki: A wystarczylo sie uczyc...

[S.....i]

@Dzieban myślenie to najcięższa praca więc się nie podejmuje. Tutaj ze znajomymi z pracy chodzimy na piwo i kebaba a taki prawnik czy lekarz nie ma takiej przyjemności tylko praca i dom i jakieś niedobre whisky pite na pokaz, nie to co zimniutka tatra, a jeszcze jak pod kapslem przeczytasz, że wygrałeś drugie to same plusy takiego piwerka.

[Dzieban]

@Stulejusz_Wielki: xDD

[inzynier_robert]

@Inforia: to dlaczego mówi sie boner?!

[dwa_koty_kastrowane]

@Inforia ty gupi jesteś, pewnie że jest