Wpis z mikrobloga

Pamiętam, jak ponad dekadę temu, mając jedną słuchawkę z tym utworem w uchu, słuchając go na dokładnie TAKIM odtwarzaczu mp3, prowadziłem rozmowę, podczas której zerwała ze mną moja pierwsza bardzo poważna dziewczyna (to był piątek 13-tego, 3 lata związku)! Coś wtedy we mnie umarło i ja sam chciałem umrzeć. Wracając do domu, dusząc się łzami w środku nocy obmyślałem plan, jak ze sobą skończyć - wylądowałem na xanaxie i mało brakowało, a już by mnie na tym padole nie było. Byłem pewny, że bez niej nigdy w życiu nie będę szczęśliwym człowiekiem i nie widziałem najmniejszego sensu, by dalej egzystować. Ponadto zawsze miałem bardzo niskie poczucie własnej wartości i uważałem się za typowego 3/10, a co za tym idzie, wiedziałem, że nigdy nie znajdę kobiety swoich marzeń.
Od tego czasu minęło 11 może 12 lat, a ja za 4 dni mam kolejną rocznicę ślubu, 3 córki, prześliczną, kochającą i oddaną żonę, upragnionego syna w drodze, a także przyzwoicie płatną pracę - jakby ktoś zapytał mnie o synonim szczęścia, to pomimo trudności, które czasem każdemu się zdarzają, bez wahania powiedziałbym, że jest nim życie, jakie mam teraz!
Nigdy nie dajcie się zabić swoim myślom!
Nigdy nie myślcie, że znowu wstać z kolan i ruszyć przed siebie nie ma sensu.
Sens jest zawsze, tylko nie zawsze jesteś w stanie go dostrzec!
Największy nawet #przegryw może wyjść z #tfwnogf i wieść szczęśliwe życie, trzeba tylko #!$%@?ć i nie użalać się nad sobą w piwnicy!
I jedna bardzo, baaaardzooo, ale to bardzo ważna sprawa:
NIGDY! PRZENIGDY nie stawiajcie cipki na piedestał! Im bardziej będziesz skakał koło kobiety, tym gorzej będziesz traktowany (w drugą stronę to działa tak samo zresztą).
Trzeba znaleźć złoty środek - nie nadskakiwać, ale też nie olać i nie traktować, jak powietrze.
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, jak to mawia moja Mamuśka.
Także dupa w troki i pamiętać, że głównie od was samych zależy, jak to się dalej potoczy.

#oswiadczenie #truestory #coolstory #rodzina #dzieci #muzyka #feels
chozi - Pamiętam, jak ponad dekadę temu, mając jedną słuchawkę z tym utworem w uchu, ...
  • 16
@Pstek: nie muszę szpiegować:) pół roku po rozstaniu wyjechała do Australii. Tam była już jej przyjaciółka. Obie poznały gości, wzięły cywila żeby mieć obywatelstwo. W zeszłym roku zupełnie przez przypadek dowiedziałem się, że ma dzieciaka (daleeeeeeki kumpel jest żonaty z jej kuzynką i wspomniał, że była ich odwiedzić).
@wjtkk: to taka "anegdotka" apropos tego "wspaniałego" leku. Młody wtedy byłem, w dupie miałem jak to działa - zamulalo i pozwalało nie myśleć, wiec jakoś to było. Problem w tym, że jak to po rozstaniu zabrałem się za ostre imprezowanie. Nikt mi tylko nie powiedział, ze mieszanka owego leki z alko bywa bardzo często śmiertelna (w odpowiedniej dawce), a przy okazji mniejszych ilości alko z lekiem dobrze ryje serce. Ja na