Wpis z mikrobloga

@defyer Musiałem ją tymczasowo usunąć, dając więcej czasu osobie, o której tam też wspominam na przeczytanie historii zanim ją wrzucę w miejsca, gdzie ta historia dotrze do większej ilości czytelników (wykop daje może 5% wszystkich wyświetleń bloga, dlatego wrzuciłem link tylko tutaj dla kameralnego grona wykopowiczów)
Musiałem wprowadzić poprawki, bo osoba, ktora tam wystepowala zmienila zdanie. Niestety wciaz nie moge sie doczekac na jej wersję, wiec pewnie wstawie jakas kompromisowa wersje z mniejsza iloscia dialogow ;)