Wpis z mikrobloga

To chyba wesele wyprawiacie a piwnicy


@Max_Sop: Powiem Ci szczerze, ze ozenic sie bez ceregieli, typu wystawne bale, to marzenie wielu mezczyzn. USC, czy tam ksosciol, pozniej obiad na kilkanascie - kilkadziesiat osob, plus male cos przez kolejnych kilka godzin. Dzieki wszystkim i do widzenia.

Bez straty czasu i pieniedzy.

Niestety, wesela sa robione glownie dla zon i ridzicow/rodziny.
@mysliszonichazmasz: jak miałem zarezerwowana sale x lat temu plan był taki: wesele na 120-130 osob. Samo wesele impreza z DJ dla znajomych, kuzynostwa i młodszych cioć, poprawiny- stypka dla starszych ciotek, babć i ludzi ktorych wypada zaprosić. Jak z późniejsza partnerka pojawił sie temat ślubu- uznaliśmy ze zadanego wesela a ślub na kanarach z rodzicami i świadkami. Tradycyjne wesele to Bullshit
@Max_Sop: @mysliszonichazmasz: No to chyba, że takie macie stosunki w rodzinie. Ja mam akurat dużo ciotek, wujków i kuzynów i ze zdecydowaną większością widzę się częściej niż 2-3 razy w roku. Mam tylko parę osób, które mieszkają za granicą, a z którymi widzę się rzadziej. Dlatego dla mnie byłoby całkowicie naturalne i fajne żeby zebrać wszystkich naraz w jedno miejsce wraz z rodziną mojej partnerki :p

A zapraszać ciotki i
@Max_Sop: @TulipanowyPostumentMelodii: @mysliszonichazmasz:
mam nadzieje ze nikogo nie pominalem?
- z moim rozowym znamy sie dwa lata, i mialem tylko te kilkanascie miesiecy aby podjac decyzje oraz sprawdzic siebie nawzajem. Mieszkamy ze soba od samego poczatku. Takze teges...
w zeszlym miesiacu oswiadczyny w tym ślub.
- nawet gdybym chcial, to logistycznie nie jestesmy wstanie sprowadzic jej rodziny do polski. 24h lotu - odpada.
- slub cywilny i przyjecie na