Wpis z mikrobloga

No szkoda w #!$%@? XD ale nie róbcie z U21 reprezentacji B, która żyje równolegle do A. Ta kategoria wiekowa to pomost między piłką młodzieżową, a seniorską i służy temu, żeby chłopak pokopał kilka-kilkanaście meczyków i gładko przeszedł do reprezentacji A - a jak wybitnie zdolny, to w ogóle tę kategorię może ominąć (i w drugą stronę - odsiać gówno od czekolady). Problem w tym, że było za duże ciśnienie na sukces na imprezie u siebie, tę hehe modę na reprezentację próbowano za wszelką cenę przenieść na dosyć przypadkową (dla kibiców i samych siebie) ekipę. Już słyszę te #!$%@? "hehe Dorna drugi Smuda" ziomka z pracy, który jeszcze miesiąc temu jak usłyszał o EURO U21 to było "ooo tak szybko, przecież rok temu było", aż dziwne że nie pytał, czy teraz będzie powtórzony karny Błaszczykowskiego.

Prawdziwy przegrany tego "sukcesu za wszelką cenę" jest Stępiński, co do którego nikt się nie mógł zdecydować, czy wprowadzać go już do reprezentacji A, czy ma jeszcze pomagać U21, przecież Nawałka nawet nie ukrywał, że no tak, mógłby go powołać, ale bardziej się przyda reprezentacji młodzieżowej - typ ma w już 15 meczów w U21 (tyle samo co Bielik we wszystkich kategoriach młodzieżowych tak btw). To jest dopiero patologia i do tego Lewy od czasu do czasu pije. Przecież to, że w ogóle rozpatrywano na poważnie powołanie Milika i Zielińskiego to jakaś #!$%@? akcja.

Rok 1410 - "nie ma szkolenia, silnej ligi, dobrych piłkarzy, więc nie ma dobrej reprezentacji"
Rok 2012 - "dalej nie ma szkolenia, silnej ligi, dobrych piłkarzy, więc nie ma dobrej reprezentacji"
Rok 2017 - "ok jest dobra reprezentacja, ale zaraz nie będzie, bo nie ma szkolenia, silnej ligi, dobrych piłkarzy"
Rok 2032 - "ok jesteśmy mistrzami świata, ale zaraz wszystko #!$%@?, bo nie ma szkolenia, silnej ligi, dobrej piłkarzy"

Tak będzie.

#mecz #reprezentacja #pilkanozna
  • 4