Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +31
W ogóle dzwoniłam pierwszy raz w życiu na 112 wczoraj i jestem dalej roztrzęsiona
Bardzo daleki znajomy poinformował mnie o swoim planie na zrobienie sobie krzywdy i musiałam interweniowac.
Nie dość, że panicznie boje się telefonów to jeszcze ta cała sytuacja mnie naprawdę poruszyła.
Mam nadzieję, że policja coś zrobiła jednak
#zalesie #gownowpis
Bardzo daleki znajomy poinformował mnie o swoim planie na zrobienie sobie krzywdy i musiałam interweniowac.
Nie dość, że panicznie boje się telefonów to jeszcze ta cała sytuacja mnie naprawdę poruszyła.
Mam nadzieję, że policja coś zrobiła jednak
#zalesie #gownowpis
kamil-tika +33
Jak ktos mnie zapyta co jest kwintesencja p0lki to dla mnie ostatnia inba rowerowa jest idealnym tego typu przykladem. W skrocie p0lka jedzie na rowerku nie po sciezce rowerowej tylko po ulicy. Ma w dupie przepisy ruchu drogowego. Liczy sie tylko ona i jej rowerek. Przepisy mowia jasno:
Art. 33. - [Obowiązki kierującego rowerem, motorowerem lub hulajnogą elektryczną] - Prawo o ruchu drogowym.
1. Kierujący rowerem lub hulajnogą elektryczną jest obowiązany korzystać
Jest znalezisko... I nawet jeszcze nie zakopane.
https://www.wykop.pl/link/3799321/prezes-czeskiego-sadu-konstytucyjnego-o-polskim-tk-to-alarmujace-i/
@kult_cwaniaka: to może gdzie indziej, w Polsce sędziów do TK wybierała właśnie większość. Można się spierać o poziom zależności, ale w momencie kiedy ktoś wprost ci daje stanowisko do wygląda na liniowy
plus
w demokracji liczy się czy masz wystarczającą większość żeby zrealizować swój pomysł to czy
@Kempes: A konstytucja to jakaś magiczna tablica wyryta w kryptonicie, dana narodom od Boga, czy raczej dokument przyjęty przez pewną większość?
I teraz nasuwa się pytanie: Czemu decyzja jednej większości jest ważniejsza od drugiej?
@xionze: nie większa to bajka, niż bajka o wyjątkowości papieru z napisem konstytucja.
@stan-tookie-1: demokracja to nie jest proste przegłosowanie innych. Takiemu rozwiązaniu bliżej jest do ochlokracji, a nie demokracji. Demokracja owszem, opiera się na woli większości. Jednak równie
@avvar: pięknie brzmi, ale w praktyce nie da się zadowolić obu stron w sytuacjach gdzie decyzja jest 0/1 na czyjąś korzyść.
@Kempes: Nie, jeśli oceniamy coś z perspektywy czasu. Większość z roku 1997 jest całkiem inna niż większość z roku 2017, czy 2047.
A religii w politykę nie mieszaj. W sumie to bóg dał ludziom 10 przykazań a oni je zmienili (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@avvar: Przez kogo? Przecież w referendum konstytucyjnym nie było nawet tak podstawowego wymagania, jak obecność przynajmniej 50% uprawnionych do głosowania.
System stawia na pierwszym miejscu konstytucję, a konstytucja na pierwszym miejscu stawia naród
Filozofią podatku progresywnego jest to, że wszyscy żyjemy w społeczeństwie i nie jesteśmy samotnymi wyspami. Chodzi o solidaryzm społeczny, który nie kłóci się z zasadą poszanowania mniejszości. Zaprzeczeniem tego byłoby na przykład - przegłosowujemy, że ludzie takiego a takiego pochodzenia są zwolnieni z podatków i obciążenia przerzucamy na resztę. Mamy decyzję większości, która kompletnie