Aktywne Wpisy
xXxPu55ySl4y3RXxX +420
Czy wasze dziewczyny też każą wam kończyć po seksie do sedesu?
Moja dziewczyna za każdym razem mi mówi żeby skończył do sedesu, żebym jej "tu nie brudził". Było tak od zawsze i myślałem że to jest normalne i że każdy tak ma. Dopiero na wyjeździe integracyjnym zapytałem się kumpli czy ich nie męczy że muszą po stosunku iść do łazienki i spuszczać się do sedesu.
Od tamtej pory mam w pracy ksywę
Moja dziewczyna za każdym razem mi mówi żeby skończył do sedesu, żebym jej "tu nie brudził". Było tak od zawsze i myślałem że to jest normalne i że każdy tak ma. Dopiero na wyjeździe integracyjnym zapytałem się kumpli czy ich nie męczy że muszą po stosunku iść do łazienki i spuszczać się do sedesu.
Od tamtej pory mam w pracy ksywę
EmDeCe +231
Od stycznia wszystkie pudełka miały zużycie CPU over 80%. Po wstępnym sprawdzeniu confingów i logów podejrzenie padło na proces HULC LED. Oczywiście update IOS i restart sprzętu nie wchodził w grę, bo produkcja najważniejsza i śmiga 24/7.
Ściagnąłem sobie ciapaków od networku z większą wiedzą i tak się pałowaliśmy z tym do początku czerwca. Ciapaki szukając przyczyny znalazły adres MAC, który pojawiał się na wszystkich switchach. Skakał między port-channelami, a portami trunk. Nie było go na żadnym porcie dostępowym, żebym sobie mógł znaleźć urządzenie. Oczywiście wycięcie komunikacji z tym też nie wchodziło w grę na tą chwilę. Najpierw trzeba było dowiedzieć się co to jest.
Wygooglanie adresu wskazywało na jakieś urządzenie HP. Super bulwo, bo mam same HP-ki. Przeszukałem bazę z urządzeniami jakie mam i tego nie było. Sprzęt-widmo to dobre określenie.
Na początku czerwca miałem wyłączenie prądu, w czasie którego mogłem potestować swoje zabawki. Oczywiście czasu na update softu na wszystkich pudełkach nie było. Tu w sumie powinienem napisać co testowałem, ale nie chce mi się. Dodam, że nie miało to dużego związku z tym problemem.
Po włączeniu prądu zużycie CPU na switchach spadło do normalnych wartości. MAC, którego nie mogłem znaleźć znikł. Nie mam pojęcia co to było. Czy zapełniły się tablice i rzucały jednym adresem wszędzie, żeby go gdzieś dodać? Pętla w sieci, której spanning-tree nie wyciął? Plamy na Słońcu? Nie wiem. Chciałbym wiedzieć co było przyczyną i jak to rozwiązać "pod napięciem", ale widocznie mam za małą wiedzę.
Wniosek z tego taki, że raz na jakiś czas urządzenia potrzebują restartu.
Może ktoś będzie miał podobną sytuację i taki workaround mu się przyda.
#cisco #switch #sieci #siecikomputerowe
@flor4s: fyi
Miałem kiedyś podobną sytuacje, jak ktoś na drukarce ustawił ręcznie speed i duplex a po