Wpis z mikrobloga

Mirabelki mam problem z suchymi i rozdwojonymi końcówkami i już sama nie wiem co mam robić, ogólnie włosy mam super tylko jak przejechać po nich rękami to czuć ze przy końcach suche () próbowałam już wielu masek i odżywek do włosów zniszczonych (głównie Garniera) i nic nie pomogło na dłuższą metę... teraz jedynie Nakładam olejek arganowy na końcówki przed czesaniem ale i tak po połowie dnia znowu są suche (,) włosy wysokoporowate #mirabelkopomusz #rozowepaski
  • 17
@Sikyely to po 1 zmień szampon, i koniecznie zmień odżywkę. Spróbuj może tych od bani agafi, jest bez parabenow więc nie powinna obciazac. Ja osobiście czasem używam masek z agafi ale normalnie używam szamponu i odżywki z pantene, taki przezroczysty szampon nie pamiętam nazwy, jest bardzo lekki i nie obciąża włosów. Z maskami musisz próbować bo nie każdemu pasuje to samo. Może jakieś prostowanie keratynowe zrobione w domu by też dało radę?
@vkzk szampon mam też z pantene do włosów zniszczonych a odżywkę Garniera taka z awocado, oraz dziękuję poprobuje maski najwyżej będę oddawać mamie niesprawdzone chociaż i tak jest już ich dużo xD, myślę też że nie ma u mnie mowy o kreatynowym prostowaniu ponieważ mam mocno kręcone włosy i takich zabiegów musiałabym chyba wykonać 5 pod rząd xD
@Sikyely: to może używasz za mocno proteinowe produkty? Ta żółta z garniera jest własnie protinowa z tego co pamiętam, no i też jest też w niej kokos z tego co pamietam i nie kazdemu słuzy. Jak Ci sie chce może olejowanie troche pomoże. Jak masz żel aloesowy to możesz pod maskę sobie tez nałożyc i wtedy jakiś kallos czy inna emoilienotwa maska.
@Sikyely: olejek arganowy nakładany na suche włosy powoduje wysuszanie na dłuższą metę, najlepiej podetnij końcówki i zacznij nakładać olejek mieszany z maskami lub odżywkami :) W zależności od rodzaju włosów (nisko, średnio, wysokoporowate) inne oleje są odpowiednie do dbania o twoje końcówki. Zabezpieczanie końcówek dobrym jedwabiem też jest dobrą opcją. Ewentualnie koleżanka stosuje jakiś specyfik z silikonem i u niej końcówki prezentują się bardzo dobrze. Suszysz włosy? A zabezpieczasz je czymś
@Sikyely: A ja do tych wszystkich porad dorzucę gorące nożyczki. Ja po tym mam spokój z podcinaniem na 8-10 miesięcy. Zero rozdwojonych końców i włosy które łatwiej utrzymują nawilżenie. Moja fryzjerka bardzo poleca ten zabieg właśnie do kręconych włosów. Dobrze wykonany działa cuda.
@Sikyely: oj tak, podcięcie + regularne zabezpieczanie serum silikonowym to podstawa. Ale warto też zastanowić się nad przyczyną problemu: może to tarcie o ubrania, paski od toreb, pasy od samochodu? Wtedy kluczem jest umiejętne wiązanie. Nawet spanie i tarcie o poduszkę może generować zniszczenia.
Co dalej - może przeproteinowanie? Często nadmiar protein sprawia, że paradoksalnie, włosy zaczynają się kruszyć. Więcej emolientów: alkoholi tłuszczowych, masek z olejami, mniej produktów z jedwabiem, keratyną