Wpis z mikrobloga

#afroradzi #fotografia

O HDR słów kilka...

Jeśli dobrze liczę to jest to 50 porada.....a planowałem ich 35 na początku.
Ech mireczki, czego to się dla wypoku nie robi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mogła by redakcja #wykop @wykop może jakimś odznaczeniem mnie za to śmignąć, albo chociaż przygotowaną i podesłaną im 3 tygodnie temu grafikę na tag wstawić..........
Afropolon - #afroradzi #fotografia

O HDR słów kilka...

Jeśli dobrze liczę to je...

źródło: comment_LZHFEuLAXtauAYjVZZs2GKJZ1xcemcnl.jpg

Pobierz
  • 11
@Afropolon: wszystko spoko ale jak dla mnie sporo Twoich porad nie różni się niczym od wpisu w wikipedii. Info o tym co to jest HDR i jak go zrobićmasz na co drugiej stronie w internecie. To czego jednak nie poruszasz w swoich poradach to informacji kiedy najlepiej czego używać. Dlaczego tak wiele jest zepsutych zdjęć HDR? Chociażby dlatego ze w necie próżno szukać informacji, że HDR najlepiej sprawdza się przy sceneriach
@szmuk: Wbudowane HDR najczęściej dzielą się na dwa typy.
aparat wykonuje 3-5 zdjęć i łączy sam - częste w telefonach komórkowych i kompaktach, albo aparat ma tryb "rozszerzania" zakresu tonalnego poprzez odbierane danych matrycy w nieco inny sposób + wewnętrzną obróbkę zdjęć - spotykane w niektórych lustrzankach.

Pierwszy typ to dokładnie to co opisałem ale wykonywane przez aparat - niektóre aparaty radzą sobie z tym całkiem dobrze. Ja jednak jestem przeciwny
@Afropolon: zgadzam sie w 100% ze jesli nie wiesz czego szukać to nie znajdziesz. Niemniej dalej uważam, że Twoje porady jak sama nazwa wskazuje powinny być poradami, a zatem pokazywać jak czegoś używać. I wiele Twoich porad takimi jest. Niestety wiele jest też po prostu wpisem z encyklopedii, a tego nie popieram bo do każdego wpisu z encyklopedii możnaby po prostu dopisać ciekawą poradę.
@szmuk: Napiszę tutaj.

HDR stosujemy jak już zauważył @Maniek89: w przypadku zdjęć o wysokim kontraście - zakresie tonalnym. Czyli takich gdzie wiele szczegółów znajduje się w cieniu i mamy także szczegóły mocno doświetlone.
Często wygląda to tak że robimy zdjęcie - przeglądamy i okazuje się że zostało "spłaszczone" na tyle że widać tylko środkowe tony szare a reszta to czerń i biel.

Przykłady takich zdjęć : Zachody słońca, pejzaże w
@Afropolon: Do HDR polecam "Enfuse GUI". Moim zdaniem jest lepszy od photoshopa i opcji "scal do HDR pro" bo nie zostawia efektu poświaty (takiej jasnej otoczki wokół obiektów).
Próbowałem składać HDR ręcznie w programie imagemagick w ten sposób, że wybierałem najbadziej kolorowy pixel z każdego zdjęcia, ale mimo nawet 20 zdjęć były widoczne twarde przejścia tonalne (poszarpane krawędzie).

Przy okazji bawiłem się trochę imagemagick i ciekawe efekty dają takie plecenia jak:
@Shumitu: Kwestia spodziewanego rezultatu. Jeśli nie miałeś w planach konkretnego ujęcia i konkretnego efektu finalnego to i prodiżem zrobisz dobre zdjęcie.
Opcje wbudowane nie są złe...są tylko pozbawione możliwości wpływania jakkolwiek na efekt finalny. To jak z autopilotem w autach, ten z tesli poradzi sobie na na autostradzie ale na odcinku specjalnym nie ma szans z kierowcą rajdowym.
@Afropolon: w tym przypadku zdjęcie robione bez żadnego zamierzonego efektu i rezultatu. Zgadzam się z tym co mówisz. Ja podchodzę do tego jako typowy laik, uruchamiam aparat, naciskam przycisk, zdjęcie zrobione. Ty patrzysz na to bardziej profesjonalnie. Nie da się natomiast ukryć że możliwości aparatów w telefonach w połączeniu z odpowiednim softem zdecydowanie się poprawiły na przestrzeni ostatnich lat ;]