Wpis z mikrobloga

- bądź mno, #niebieskipasek lvl 25
- #programista15k (noo... prawie)
- całe "zawodowe życie" bez #linkedin (4 lata, 2 prace)
- miesiąc temu załóż konto na ww. portalu
- uzupełnij dane o twoim doświadczeniu zawodowym, znanych technologiach
- po założeniu zaproś znajomych z obecnej pracy, zapomnij o serwisie
- po 2 tygodniach dzwoni telefon: "dzień dobry (...) blablabla (...) oferta specjalnie dla pana (xD) (...) blablabla taka i taka kasa, takie i takie technologie w projekcie"
- ochui.jpg
- zaglądasz na linkedina: 7 próśb o dodanie do znajomych, 11 wiadomości z ofertami pracy, już nawet nie pamiętam ile osób przeglądało profil (i skąd na mój profil weszli)
- czujesz się jak laska 6/10 na #tinder, co chwilę coś się dzieje
- 3 rozmowy na skype za Tobą, 1 telefoniczna i jakiś test on-line.
- kolejne wiadomości w skrzynce
- co tu się dzieje xD

nie chcę zmieniać pracy, ale uważam, że takie testy i rozmowy to dobry sprawdzian wiedzy.
no i wiem ile inne firmy są w stanie zapłacić za moją robotę w porównaniu z obecnym korpo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#truestory #wygryw

  • 8
@brzytew: @agent_resistance: ja mam profil i na LinkedIn i na GoldenLine i odrzucam wszystkie zaproszenia spoza pracy, nie odpowiadam na żadne oferty i przeglądam fotki co ładniejszych rekruterek ( ͡ ͜ʖ ͡)

Myślałem nawet nad fejkowym profilem, a żeby nałapać tych pokemonów do jednego wora, ale mój plan wymaga jeszcze dopracowania jak zrobić, żeby być pracownikiem i byłym pracownikiem kilku innych firm.