Aktywne Wpisy
dxy32 +454
kamsher +67
#!$%@? moj stary to najgorsza osoba jaką znam. Totalna porażka jako człowiek i jako ojciec. Sąsiedzi mają synów, i tak patrzę, on ich wszystkiego uczy za młodu. Grać w piłke, jeździć na desce, wszystko im pokazuje jak co robić, opowiada im o roślinach, zwierzetach, pracach w domu. Stary dziś jak to widział to tylko mówi ojezu sąsiedzi #!$%@? że pozwalają im ezdzix samemu deska po drodze.Mój nic z tego nie robił. Nic
- schudnięcie jest prostsze niż myślałem, najtrudniej jest tak naprawdę zmobilizować się i zacząć.
- jak jesteś gruby to nie widzisz swojego ulania i oszukujesz się, że wyglądasz ok.
- wycięcie poniżej 13-18% BF już nie jest takie proste. Genetycznie każdy ma inną granicę, ja zatrzymuję się na 16% BF i co bym nie robił to próbując zejść niżej tracę tylko siłę i masę mięśniową.
- minusem utraty wagi jest to, że musiałem pozbyć się wszystkich moich podkoszulków Calvina Kleina i kurtki #!$%@? Guessa. - podstawa to wiadomo - wysiłek fizyczny, ujemny bilans kaloryczny i trzymanie się założeń #dieta
- IF to jest złoto. Jasno wiesz kiedy jeść, a kiedy nie. Dodatkowo daje poczucie sytości, mimo ujemnego bilansu kalorycznego.
- #keto również, bo jesz smacznie i nie chodzisz głodny.
- chyba w żadnej innej dziedzinie nie ma tylu dezinformacji co w temacie żywienia. Weź dowolny produkt, a w internecie znajdziesz dziesiątki badań/artykułów twierdzących, że należy go unikać, jak i takie, że należy go spożywać. Długo zajęło mi zrozumienie co tak naprawdę należy jeść i w jakich ilościach.
- nie ma co się załamywać jeśli popuści się pasa i na drugi dzień waga pokaże więcej. To wszystko zleci w ciągu paru dni.
- najbardziej frustrująca jest świadomość, że czasu nie da się przyspieszyć. Wychodzenie z otyłości jest jak maraton, a nie sprint. Możesz np. nauczyć się rekordowo szybko grać na instrumencie, jeśli masz talent i będziesz cały czas ćwiczył. Niestety przy redukcji to tak nie działa, tu nie ma drogi na skróty, a więcej nie znaczy lepiej. W pewnym momencie strasznie mi to ryło psychikę, bo wszystko chciałem lepiej, szybciej i na już. Pamiętam, że co godzinę chodziłem do łazienki sprawdzać brzuch, czy lepiej wygląda, ale na szczęście po jakimś czasie zrozumiałem, że muszę być cierpliwy i zluzowałem.
- fizycznie czuję się rewelacyjnie. Bóle pleców ustąpiły, dzięki siłowni zmniejszyłem wady postawy, jestem dość sprawny.
- wizualnie też jest lepiej. Moja twarz stała się mniej polska, nowe ciuchy dobrze leżą, wreszcie wyglądem przypominam faceta.
- odkryłem, że jest coś takiego jak przysiad. Ze względu na wielki brzuch i słabą mobilność nigdy nie kucałem, a jedynie schylałem się lub siadałem. Ciężko opisać co teraz właściwie czuję, to trochę tak jakby człowiek, który nigdy nie leżał pierwszy raz się położył.
- widzę u siebie poprawę mentalną. Wcześniej budziły mnie w nocy napady samotności i czułem emocjonalną pustkę. Teraz, myślę, że w wyniku zmian hormonalnych, czuję się pozytywnie, a przede wszystkim zacząłem mieć jakiś cel w życiu. Odzywanie się do obcych ludzi nie jest już dla mnie takim kłopotem.
- wiadomo, że każdy z nas chce się podobać kobietom, ale miło jest słyszeć teksty kumpli w stylu "ale schudłeś", "ćwiczysz coś?"
- dla kobiet też przestałem być niewidzialny. Wcześniej miałem wrażenie jakbym był z innego gatunku, teraz dostrzegam subtelne, aczkolwiek jednoznaczne sygnały zachęcające do kontaktu. Szkoda, że przez bycie tyle lat #tfwnogf nabawiłem się mentalnej stulei, ale będę nad tym pracował.
- jedyne czego żałuje, to tego, że nie dołączyłem do #mikrokoksy wcześniej. W moim przypadku wszystko zaczęło się od jednego przypadkowego zdjęcia bez koszulki, pod wpływem którego obiecałem sobie, że muszę coś ze sobą zrobić. Cel w połowie osiągnąłem - schudłem, teraz czas na budowanie mięśni. Pozdrawiam miraski i miłego dnia.
@piwniczny_koks: xDDD
Gratuluję wysiłku, masz foty przed/po?
Tak czy siak - gratki!
@zielonk4: 182 cm. Po świętach 2016 zacząłem lekko stopować z żarciem, od stycznia zacząłem ćwiczyć, od lutego do teraz dieta.
@AndresIniesta: nie mam. Jak byłem "przed" to w ogóle unikałem zdjęć.
@UrbanHorn: intermittent fasting
A tłuszczówka to dieta gdzie wiekszość energii pobiera się z tłuszczów zwierzęcych a ogranicza mocno węgle (znana jako ketoza)